Po ponad dwóch tygodniach spędzonych w rękach pakistańskich porywaczy, pięcioletni Brytyjczyk wrócił do rodziców. Chłopiec jest cały i zdrowy.
Według informacji Foreign Office pięcioletni Sahil Saeed został porwany ze swojego domu w Pendżabie. Jak relacjonują świadkowie, do domu w którym przebywało dziecko, wtargnęli uzbrojeni mężczyźni. Siłą zabrali go ze sobą. Wciąż nie wiadomo, kto stał za porwaniem.
Ojciec dziecka mówił, że żądano od niego 100 tysięcy funtów w zamian za uwolnienie syna. Według władz Pakistanu, okup nie został przekazany.
Zatrzymano zamieszanych w porwanie
Porywacze uwolnili dziecko we wtorek, jednak okoliczności zwolnienia nie są jasne. W środę w Hiszpanii i Francji zatrzymano pięć osób podejrzanych o udział w uprowadzeniu.
Dwie z trzech osób zatrzymanych w Hiszpanii to kobieta i mężczyzna podejrzewani o to, że próbowali odebrać w Paryżu okup za uwolnienie chłopca. Zatrzymano ich w Tarragonie w północno-wschodniej Hiszpanii. W Paryżu, gdzie miał być przekazany okup, zatrzymano dwie kolejne współpracujące z nimi osoby.
Źródło: reuters, pap