Polski samolot wojskowy z pomocą humanitarną wylądował w niedzielę na lotnisku w Irbilu w Iraku. Pomoc zostanie przekazana mieszkańcom północnych regionów kraju, gdzie od kilku tygodni trwa rebelia.
Polska pomoc humanitarna ma trafić do dziesiątek tysięcy chrześcijan i jazydów, którzy musieli ewakuować się z powodu dżihadystów z Państwa Islamskiego.
W niedzielę na lotnisku w Irbilu wylądował polski transport.
- Jest w pełni załadowany. Mamy osiem tysięcy kilogramów (...) towarów, namiotów, koców, żywności - powiedział na lotnisku Stanisław Smoleń, ambasador Polski w Iraku.
#Irak #Kurdystan #Polska #Irbil #Erbil #konsulat polska pomoc humanitarna wylądowała w Irbilu #EIA pic.twitter.com/xm9V1wRuAg
— PLinErbil (@PLinErbil) sierpień 17, 2014
Herkules @mon_pl już w drodze do kraju po dostarczeniu 8t pomocy z MSW i Caritas dla ofiar prześladowań w płn. Iraku. Dziękuję @PLinErbil.
— Radosław Sikorski (@sikorskiradek) sierpień 17, 2014
UE zapewni pomoc
W piątek, omawiając sytuację w Iraku, szefowie dyplomacji państw UE zdecydowanie potępili ataki zbrojne Państwa Islamskiego na północy tego kraju i zapowiedzieli pomoc dla tego państwa.
W sobotę w Bagdadzie przebywał niemiecki minister spraw zagranicznych Frank-Walter Steinmeier, który ogłosił, że ze względu na sytuację jazydów Berlin dostarczy Irakowi pomoc humanitarną o wartości 24 mln euro.
Również w sobotę brytyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że wysłało do północnego Iraku samolot szpiegowski, aby monitorować sytuację humanitarną oraz ruchy oddziałów Państwa Islamskiego.
Dwa brytyjskie samoloty transportowe dostarczyły w sobotę do Ibrilu zapasy żywności.
Rebelia dżihadystów
Od kilku tygodni na północy Iraku trwa ofensywa sunnickich dżihadystów z Państwa Islamskiego. Bojownicy opanowali większość terytoriów kraju na północy i zachodzie. Chcą oni tam ustanowić islamski kalifat, w którym obowiązywać ma bezwzględne prawo szariatu.
Władze Iraku ostrzegają, że konflikt na terenie ich państwa staje się poważniejszy od tego z lat 2006-2007, w następstwie którego śmierć poniosły dziesiątki tysięcy ludzi. W latach 2006-2007 fala przemocy na tle wyznaniowym doprowadziła Irak na krawędź wojny domowej.
Autor: pk//rzw / Źródło: Reuters