Polański już po badaniach

 
Roman Polański prawdopodobnie w poniedziałek opuści szpitalArchiwum TVN24

Roman Polański prawdopodobnie jeszcze w poniedziałek wyjdzie ze szpitala w Zurychu. Taką nadzieję ma przynajmniej jego francuski adwokat Herve Temime.

Roman Polański trafił do szpitala w ubiegły piątek. Trafił tam wprost z aresztu, gdzie przebywa od niemal miesiąca.

Temime potwierdził, że Polański przeszedł w szpitalu badania. Nie wyjaśnił jednak, dlaczego reżyser został hospitalizowany. Szwajcarski dziennik "Blick" napisał w sobotę, że Polański cierpiał na bóle brzucha.

- Nie ma powodu do paniki - zapewnił Temime. Dodał jednak, że Polański nie jest w najlepszej formie. - On ma 76 lat - przypomniał.

Aresztowany po latach

Roman Polański został zatrzymany 26 września na lotnisku w Zurychu w Szwajcarii. Reżyser przyleciał na festiwal filmowy, na którym miał odebrać nagrodę za całokształt twórczości.

Polański trafił do aresztu ekstradycyjnego na podstawie amerykańskiego nakazu aresztowania z 1978 roku. Oskarżany jest o uprawianie seksu z nieletnią.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN24