Nie żyje maszynista pociągu, który uległ wypadkowi we wtorek rano niedaleko miasteczka Dalfsen na północnym wschodzie Holandii - poinformował burmistrz miasta. W katstrofie rannych zostało siedem osób. Pociąg osobowy uderzył w dźwig obsługowy i wykoleił się.
Operator dźwigu nie ucierpiał w wyniku kolizji, kiedy w dźwig obsługowy uderzył pociąg ten wyskoczył. - Został zatrzymany przez policję w celu przesłuchania - przekazał na konferencji prasowej burmistrz miasta Dalfsen Han Noten.
Noten przekazał, że łącznie rannych zostało siedem osób, dwie z nich przebywają w szpitalu. W czasie wypadku, do którego doszło około godziny 9 pociągiem podróżowało tylko 15 osób.
Pociąg należał do firmy Arriva, która jest częścią niemieckiej Deutsche Bahn. Rzecznik Arrivy nie udzielił jak dotąd komentarza
Autor: mm,kło/ja,rzw / Źródło: PAP