Otworzyła 240-letnie wino, by uraczyć Putina i Berlusconiego. Jest śledztwo

Putin i Berlusconi odwiedzili Krym w zeszłym tygodniukremlin.ru

Prokuratura okupowanego przez Rosję Krymu (z tymczasową siedzibą w Kijowie) wszczęła śledztwo przeciwko dyrektorce wytwórni win Massandra w Jałcie. Zdaniem śledczych naraziła ona firmę na straty w wysokości 100-150 tys. dolarów. Dyrektorka chciała uraczyć wizytujących zakład Władimira Putina i Silvia Berlusconiego. Osobiście otworzyła 240-letnią butelkę wina.

O sprawie poinformowali ukraińscy reporterzy z Centrum Śledztw Dziennikarskich.

Cytują krymskiego prokuratora (urzędującego w Kijowie z powodu rosyjskiej okupacji półwyspu) Nazara Chołodnickiego, który powiedział, że „postępowanie karne zostało wszczęte na podstawie artykułu, dotyczącego przywłaszczenia mienia znacznej wartości”.

Na celowniku śledczych znalazła się Janina Pawłenko, dyrektorka zakładu win Massandra w Jałcie.

"Osobiście otworzyła 240-letnią butelkę wina podczas wizyty prezydenta Rosji Władimira Putina i byłego premiera Włoch Silvio Berlusconiego. Butelka należała do bardzo cennej, unikatowej kolekcji. Pochodziła z 1775 roku. Przywiózł ją do Krymu z Hiszpanii założyciel Massandry hrabia Michaił Woroncow" - komentuje sprawę portal ukraińskiego tygodnika "Nowoje Wriemia".

Sprzedane na aukcji

Wcześniej w piwnicy z winem zakładu Massandra znajdowało się pięć butelek wina pochodzących z kolekcji hiszpańskiej wytwórni Jerez de la Frontera. Dwie z nich zostały sprzedane na akcji w 1990 r. i 2001 r.

"Koszt jednej butelki takiego wina, według różnych szacunków, sięga od 100 do 150 tys. dol." - pisze portal tygodnika "Nowoje Wriemia".

Dziennikarze nie ujawniają, czy Putin i Berlusconi pili wino z otwartej butelki.

Tymczasem Służba Bezpieczeństwa Ukrainy poinformowała, że zakazała byłemu premierowi Włoch wjazdu na Ukrainę.

Silvio Berlusconi nie będzie mógł wjechać tam przez 3 lata. SBU podjęła decyzję w tej sprawie po pobycie byłego szefa rządu włoskiego na Krymie. Funkcjonariusze SBU uzasadniali, że odwiedził półwysep bez oficjalnej zgody władz w Kijowie.

Wcześniej na liście osób niepożądanych SBU znaleźli się członkowie francuskiej delegacji parlamentarnej.

Dziesięciu członków francuskiego Zgromadzenia Narodowego i Senatu odwiedziło Krym w lipcu. Spędzili na półwyspie dwa dni.

Autor: tas//gak / Źródło: UNIAN, Nowoje Wriemia

Źródło zdjęcia głównego: kremlin.ru

Tagi:
Raporty: