Nepalski przewodnik Appa po raz 18. wszedł na szczyt najwyższej góry świata Mount Everest. To absolutny rekord - tyle razy zdobyć tej góry nie udało się nikomu.
Appa pobił tym samym własny rekord, ustanowiony w ubiegłym roku. Ang Tshering ze Stowarzyszenia Nepalskiego Himalaizmu powiedział, że Appa zdobył szczyt (8850 m n.p.m.) w czwartek wcześnie rano razem z kilkoma członkami wyprawy.
47-letni Appa uważany jest za najlepszego obecnie przewodnika górkiego w Nepalu. Jego główny rywal - Szerpa Chewang Nima tylko czternaście razy prowadził ekspedycje na Czomolungmę (po tybetańsku nazwa oznacza Bogini - Matka Ziemi).
Dziecko Everestu
Skromny, szczupły mężczyzna, który jak większość Szerpów używa tylko imienia, należy do himalaistów darzonych największym szacunkiem przez entuzjastów wysokogórskich wypraw. Jak większość Szerpów, Appa, który dorastał u podnóża Everestu, zaczął we wczesnej młodości od dźwigania ekwipunku i zapasów żywności dla zespołów wyruszających na zdobycie szczytu.
Po raz pierwszy wszedł na Mount Everest w roku 1989 razem z nowozelandzką ekipą pod kierunkiem doświadczonego himalaisty Roba Halla. Odtąd bierze udział w wyprawach na najwyższą górę świata niemal co roku.
Do tej pory najwyższą górę Ziemi zdobyło około 1400 himalaistów. W wyprawach na ten szczyt zginęło ponad 180 śmiałków.
Źródło: PAP, tvn24.pl