Po 105 dniach powrócili na Ziemię


Jest ich sześciu i ostatnie trzy i pół miesiąca spędzili w zamknięciu bez żadnego kontaktu z Ziemią. We wtorek wyszli "na wolność". Właśnie zakończył się eksperyment Mars 500, którego celem było przybliżenie ludzi do lotu na Marsa.

Eksperyment miał miejsce w Rosyjskim Instytucie Biomedycznym.

Przez 105 dni czterech Rosjan, Francuz oraz Niemiec było zamkniętych w specjalnym symulatorze. Dostać się do niego nie było łatwo. Próbowało aż 6 tys. kandydatów z 40 krajów. Ostatecznie wybrano właśnie szóstkę, którzy musieli przejść jeszcze dwuletnie testy medyczne i psychologiczne.

Podczas pobytu w symulatorze uczestnicy eksperymentu mogli doświadczyć wszystkich marsjańskich przeżyć - w tym lądowania na powierzchni i eksploracji Czerwonej Planety.

Warunki, w jakich żyli przez ostatnie trzy i pół miesiąca nie należały do najlepszych. Uczestniczy eksperymentu mieli do dyspozycji 320 m2, z tego 72 m2 służyła jako część mieszkalną. Każdy z członków załogi miał dla siebie zaledwie 3m2.

Uczestnicy eksperymentu wyszli z symulatora z uśmiechami na twarzy - oznacza to, że być może ich marsjańska wyprawa wcale nie była taka męcząca.

CZYTAJ: JAK ROZPOCZYNAŁ SIĘ EKSPERYMENT

Źródło: ENEX