W malutkim, siedmiotysięcznym miasteczku Nova Siri na południu Włoch, aż 15 ulic będzie nosiło imię zmarłego w tym miesiącu Luciano Pavarottiego.
Jak odróżnić je od siebie i się nie zgubić? To proste. Na tabliczkach oprócz imienia i nazwiska tenora znajdą się także nazwy oper, w których śpiewał. Zatem możemy spodziewać się nazw takich jak: via Luciano Pavarotti - Aida, via Luciano Pavarotti - Traviata itd.
Autorami pomysłu są burmistrz oraz asesor miasteczka, którzy nie kryją swojej fascynacji najsłynniejszym z Trzech Tenorów. To nie pierwszy oryginalny pomysł urzędników z Nova Siri - w miasteczku jest już 10 ulic dedykowanych Frederico Felliniemu. Noszą one nazwy najsłynniejszych wyreżyserowanych przez niego filmów.
Luciano Pavarotti uważany jest za jednego z najwybitniejszych śpiewaków operowych XX wieku. Przez kilkadziesiąt lat występował na najsłynniejszych scenach świata, wzbudzając gorący aplauz i zachwyt. Dwukrotnie wystąpił w Polsce: w latach 60. w operze w Bydgoszczy i w 1995 roku w Sali Kongresowej. Zmarł 6 września w swoim domu w Modenie. Miał 71 lat.
Źródło: PAP