Pięciuset krewnych z biletem do Nieba


Ponad pięciuset członków jednej hiszpańskiej rodziny uczestniczyło w w pielgrzymce do sanktuarium w Santiago de Compostela i otrzymało odpust zupełny z okazji tegorocznego Jubileuszu Św. Jakuba. Następna szansa na odpust z tej okazji nadarzy się dopiero za 11 lat.

W tym roku spośród ponad tysiąca członków rodziny noszącej nazwisko Otero, pielgrzymkę do Santiago odbyło ponad pięciuset. Nie wszyscy już noszą to nazwisko, ale wszyscy są potomkami dwóch braci Otero, którzy żyli pod koniec XIX wieku i mieli po siedemnaścioro dzieci.

Najstarszym członkiem rodziny jest emerytowany sędzia, Martin, który ukończył 90 lat, syn jednego z czterdziestu Otero, którzy zapoczątkowali w 1923 roku tradycję pielgrzymowania do sanktuarium w hiszpańskiej Galicii. Najmłodszy uczestnik tegorocznej peregrynacji Oterów, Nicolas, ma zaledwie rok.

Najstarszy rok Kościoła

Rok Święty Jakubowy jest najstarszym świętem obchodzonym przez Kościół katolicki. Po raz pierwszy obchodzono go w 1226 roku. Tradycja sięga IX wieku, ale została zinstytucjonalizowana dopiero w 1122 roku przez papieża Kaliksta II, który zadekretował odpust zupełny dla każdego udającego się z pielgrzymką do Santiago de Compostela w Roku Jubileuszowym.

Święty Rok apostoła Jakuba jest obchodzony zawsze wówczas, gdy 25 lipca wypada w niedzielę. W tym stuleciu odbędzie się czternastokrotnie. Ostatnie były w 1993, 1999 i 2004 roku. Następny przypadnie w 2021 roku.

Podczas obchodów Roku Świętego obchodzonego dla upamiętnienia apostoła Jakuba Starszego pielgrzymi z całego świata wędrują "Drogą św. Jakuba", która prowadzi do Santiago de Compostela, gdzie spoczywają jego szczątki.

Warunkiem uzyskania odpustu jest nawiedzenie katedry świętego Jakuba i grobu apostoła, modlitwa oraz odbycie sakramentu pokuty i pojednania z Bogiem.

W Kościele katolickim odpust zupełny jest to darowanie człowiekowi przez Boga wszystkich kar doczesnych za grzechy odpuszczone w sakramencie pokuty. Kto uzyska odpust zupełny dla siebie, uniknie kar czyśćcowych.

Źródło: PAP, tvn24.pl