Pasażer wycieczkowca zmarł w czasie rejsu. Jego narzeczona oskarża załogę

MS Navigator of the Seas
Wycieczkowiec MS Navigator of the Seas
Źródło: 2025 Cable News Network All Rights Reserved
Narzeczona mężczyzny, który zmarł w czasie rejsu statkiem wycieczkowym, pozwała linię Royal Caribbean o odszkodowanie za spowodowanie jego śmierci.
Kluczowe fakty:
  • Według pozwu członkowie załogi wycieczkowca mieli unieruchomić mężczyznę i utrudnić mu oddychanie.
  • Kobieta zarzuca załodze, że wcześniej zaserwowała jej narzeczonemu 33 drinki, mimo że "wykazywał oczywiste oznaki upojenia".
  • Portal telewizji CNN opisał też sceny nagrane przez jednego z pasażerów.

Pozew w sprawie śmierci 35-letniego mężczyzny został złożony przez jego narzeczoną. Kobieta domaga się odszkodowania.

Jak wynika z dokumentu, para w grudniu 2024 r. brała udział w rejsie z Los Angeles w USA do Ensenady w północno-zachodnim Meksyku wraz z innymi członkami rodziny.

Według pozwu mężczyźnie zaserwowano co najmniej 33 napoje alkoholowe. Po ich wypiciu stracił orientację, nie mógł trafić do kajuty i zaczął się denerwować.

Pozew za śmierć na pokładzie wycieczkowca

Wtedy pracownicy mieli go unieruchomić i utrudnić mu oddychanie, a na polecenie kapitana statku podać środek uspokajający i spryskać gazem pieprzowym.

MS Navigator of the Seas, na którym płynęli Connie Aguilar i Michael Virgil
MS Navigator of the Seas, na którym płynęli Connie Aguilar i Michael Virgil
Źródło: Horacio Villalobos - Corbis/Getty Images

Koroner z Los Angeles określił, że doszło do "spowodowania śmierci". 35-latek zginął wskutek połączenia następujących czynników: uduszenia, przerostu serca, otyłości i zatrucia alkoholowego - przekazał portal CNN.

Na nagraniu, które wykonał jeden z pasażerów wycieczkowca i do którego dotarła stacja KTTV, widać jak mężczyzna kopie drzwi w wąskim korytarzu. Według doniesień stacji wykrzykiwał przekleństwa, groził autorowi nagrania oraz załodze śmiercią. Nagranie uchwyciło też moment, w którym ochroniarze i inni członkowie załogi trzymają 35-latka na podłodze.

"Wykazywał oczywiste oznaki upojenia"

Według pozwu załoga nie powinna serwować mężczyźnie alkoholu, ponieważ "wykazywał oczywiste i widoczne oznaki upojenia". Powołano się też na prawo żeglugi morskiej, zgodnie z którym przewoźnicy są zobowiązani do "nadzorowania i udzielenia pomocy pasażerom, którzy mogą zachowywać się w sposób niebezpieczny dla siebie i innych".

Narzeczona zmarłego zarzuciła też pracownikom, że nie skorzystali z prawa do odmowy serwowania alkoholu w celu ochrony życia.

Pozew został złożony do sądu federalnego w Miami na Florydzie, gdzie siedzibę ma Royal Caribbean, drugie co do wielkości przedsiębiorstwo na świecie oferujące rejsy wycieczkowcami.

Do czasu publikacji firma nie odpowiedziała na prośbę CNN o komentarz.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: