Papież Franciszek przyjął we wtorek na audiencji w Watykanie księcia Walii Karola i jego żonę, księżną Kornwalii Kamilę. Przywieźli oni papieżowi wielki kosz produktów z ich posiadłości Highgrove w Anglii.
Po półgodzinnej rozmowie odbyła się publiczna część audiencji, w trakcie której papież wręczył swym gościom rzeźbę przedstawiającą gałązkę oliwną. Franciszek wyjaśnił: - To symbol pokoju”, a następnie poprosił księcia Karola, by "wszędzie, gdzie pojedzie", był "człowiekiem pokoju". Książę Walii odparł: - Zrobię wszystko, co w mojej mocy. Franciszek następnie podarował parze książęcej swoją encyklikę "Laudato si" i dwie adhortacje apostolskie, mówiąc: - To moje prace. Prezentując swoje prezenty, książę Karol przyznał zwracając się do papieża: - Trudno postanowić, co można podarować Waszej Świątobliwości. Gdy otworzył kosz z jedzeniem, wyraził nadzieję, że się przyda. Następca tronu podkreślił, że produkty te mogą zostać przekazane biednym. Wyjaśnił, że cała żywność pochodzi z jego posiadłości. W trakcie wizyty w Watykanie para książęca spotkała się również z sekretarzem stanu kardynałem Pietro Parolinem i szefem dyplomacji, brytyjskim arcybiskupem Paulem Richardem Gallagherem.
Autor: kg/sk / Źródło: PAP