Polscy emigranci, przybyli do Argentyny po drugiej wojnie światowej, zostali tam dobrze przyjęci - wspominał w poniedziałek papież Franciszek na spotkaniu z włoskimi zakonnikami skalabrynianami. We wtorek Watykan opublikował zapis tej rozmowy.
Skalabrynianie to męski zakon założony pod koniec XIX wieku, by umacniać wiarę wśród włoskich imigrantów na świecie.
Podczas poniedziałkowego spotkania z delegacją zakonu w Watykanie Franciszek nawiązał do kwestii migracji. Mówił o potrzebie przyjmowania przybyszów przez społeczeństwa, które żyją w "dobrobycie" i epoce "zimy demograficznej".
"Migranci budują kraj, tak jak zbudowali Europę"
- Jestem synem migrantów i pamiętam, że po wojnie, gdy miałem 10-12 lat, tam, gdzie pracował mój ojciec, przybyli do pracy Polacy, wszyscy migranci. Pamiętam, jak zostali dobrze przyjęci - dodał papież.
- Argentyna ma to doświadczenie udzielania gościny, bo była praca i było też zapotrzebowanie - powiedział. - Z mojego doświadczenia wiem, że Argentyna to koktajl fal migracyjnych. Wy wiecie to lepiej ode mnie - podkreślił Franciszek, zwracając się do zakonników w czasie audiencji.
- Migranci budują kraj, tak jak zbudowali Europę. Europa tak się narodziła, powstała z wielu fal migracyjnych na przestrzeni wieków - zauważył papież.
Wyraził przekonanie, że "z własnego doświadczenia bycia cudzoziemcem" rodzi się "wiedza o tym, jak przyjmuje się przybysza".
Autor: asty,mm / Źródło: PAP