Dwa lata temu Liła Georgijewa zamieściła w internecie swoje niedwuznacznie erotyczne zdjęcia. Ale, jak się okazało, nie przeszkodziło jej to w karierze dyplomatycznej. 30-latka właśnie została nominowana konsulem Bułgarii w Chicago.
Emigracyjna bułgarska prasa w Chicago, gdzie mieszka ok. 200 tys. Bułgarów, jest oburzona. Cytowany przez sofijski dziennik "Standart" redaktor naczelny emigracyjnego tygodnika "Bułgaria XXI wiek" Kliment Wedłiczkow uważa, że Georgijewą należy odwołać z placówki.
- Na jej miejscu wyjechałbym natychmiast. Mam nadzieję, że w Sofii zrozumieją, w jak głupiej sytuacji się znaleźli - mówi z kolei cytowany przez gazetę inny emigrant, a jeszcze inny dodaje, że po obejrzeniu w internecie roznegliżowanych zdjęć nowej pani konsul, trudno sobie wyobrazić pójście do niej po wymianę paszportu.
Z kolei na forum tygodnika pojawiły się opinie, że lepiej było wysłać młodą dyplomatkę do Włoch, gdzie spotkałaby się ze zrozumieniem ze strony premiera Silvio Berlusconiego.
Jest dobrze wykształcona i zna języki
Tymczasem koledzy Georgijewej w centrali MSZ twierdzą, że jest ona dobrze wykształcona, zna cztery języki i jest fachowcem.
Sama "goła Lila", jak piszą o niej bułgarskie gazety, w wywiadzie dla elektronicznego wydania Eurochicago.com tłumaczy dawne zdjęcia młodością i brakiem doświadczenia życiowego. Dwa lata temu twierdziła zaś, że roznegliżowane zdjęcia są częścią jej życia prywatnego.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu