Otwarta Rosja, opozycyjny ruch związany z byłym szefem koncernu Jukos i krytykiem Kremla Michaiłem Chodorkowskim, kończy działalność w tym kraju i zamyka oddziały w regionach. Powodem są nowe przepisy o "organizacjach niepożądanych".
Szef Otwartej Rosji Andriej Piwowarow mówił radiu Echo Moskwy, że decyzja została podjęta w celu ochrony zwolenników ruchu w związku z projektem ustawy wymierzonej w "organizacje niepożądane".
- Głównym powodem są nowe przepisy, które zostały napisane jakby z myślą o nas. Nie jesteśmy ani niepożądaną, ani zagraniczną organizacją, ale sądy i policja ciągle sporządzają protokoły przeciwko naszym członkom. Jak dotąd są to sprawy administracyjne, choć zdarzały się także sprawy karne - powiedział Piwowarow. - Po przyjęciu nowej ustawy liczba spraw karnych może znacznie wzrosnąć - dodał.
Agencja TASS przekazała, że Otwarta Rosja zadeklarowała samolikwidację. - Wszyscy członkowie zostali wydaleni z organizacji, a ich członkostwo zostało unieważnione, aby uniknąć ewentualnych oskarżeń - mówił Piwowarow.
Otwarta Rosja od 2017 roku jest w Rosji uznawana za "organizację niepożądaną", zgodnie z kontrowersyjną ustawą uchwaloną w 2015 roku. Rosyjskie prawo przewiduje uznanie organizacji międzynarodowej za niepożądaną, jeśli jej działalność zagraża ustrojowi konstytucyjnemu Rosji, bezpieczeństwu i obronności kraju.
W maju grupa deputowanych do Dumy Państwowej (niższej izby rosyjskiego parlamentu) złożyła projekt ustawy zaostrzający kary za udział w organizacji pozarządowej uznanej w Federacji Rosyjskiej za "niepożądaną", a także za kierowanie taką strukturą.
Cel: zjednoczenie sił proeuropejskich w Rosji
Założona w 2001 roku przez Chodorkowskiego Otwarta Rosja postawiła sobie za cel zjednoczenie sił proeuropejskich w Rosji w celu stworzenia zjednoczonej opozycji.
Chodorkowski został aresztowany w 2003 roku i spędził prawie 10 lat więzienia za domniemane "oszustwa na dużą skalę" i "uchylanie się od płacenia podatków". W 2013 roku prezydent Władimir Putin ułaskawił krytyka Kremla. Chodorkowski wyjechał wtedy za granicę.
Źródło: PAP, Echo Moskwy, meduza.io
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock