Ukraińskie władze uważają, że za ostrzałem obserwatorów Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) na wschodzie ich kraju stoją prorosyjscy separatyści. Sama organizacja zaś nie wskazuje sprawców ataku.
- Nie wiemy, kto jest winny. Do takiego zdarzenia doszło po raz pierwszy – powiedział w czwartek w jednej z ukraińskich stacji telewizyjnych rzecznik specjalnej misji monitoringowej OBWE Michael Bociurkiw.
OBWE poinformowała w czwartek, że konwój jej obserwatorów został ostrzelany przez ludzi w mundurach. Do incydentu doszło w środę w strefie będącej pod kontrolą ukraińskiej armii, 15 km na zachód od Doniecka - bastionu prorosyjskich separatystów. Nie ma ofiar w ludziach.
Według OBWE dwa jej pojazdy zmierzały do Doniecka, gdy z jadącej 80 m dalej ciężarówki padły strzały. "Jeden z wojskowych podniósł się i oddał strzały w kierunku konwoju OBWE. Kule przeszły około dwóch metrów od drugiego pojazdu OBWE" - poinformowała organizacja w swym codziennym raporcie.Konwój natychmiast opuścił strefę z przyczyn bezpieczeństwa - podała agencja AFP.
RBNiO: to prowokacja
- Niejednokrotnie uprzedzaliśmy, że terroryści nanoszą na swoje pojazdy oznakowania sił operacji antyterrorystycznej w celu prowokacji. W tym przypadku mamy do czynienia właśnie z taką sytuacją - powiedział rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ukrainy Andrij Łysenko.
Jak wyjaśnił, pojazdy ukraińskich wojskowych poruszają się w kolumnach, składających się z co najmniej dwóch samochodów. - W raporcie przedstawicieli misji (OBWE) mówi się o ostrzale z jednego samochodu - podkreślił Łysenko.
Przedstawiciel RBNiO zaznaczył, że samochód, z którego strzelano do obserwatorów, był oznakowany według starego wzorca.
- Obecnie znakowanie jest inne, dlatego pojazd ten nie mógł w żaden sposób należeć do ukraińskich wojskowych, choć znajdował się na terytorium, które kontrolujemy. Jest to zwykła prowokacja – powtórzył Łysenko.
Kruche porozumienie
W ubiegłym tygodniu OBWE i NATO ostrzegły przed ponowną eskalacją konfliktu na wschodzie Ukrainy, gdzie zaobserwowano konwoje wojskowe.
Premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk wykluczył w tym tygodniu możliwość bezpośrednich negocjacji z prorosyjskimi separatystami. Jednocześnie zaapelował do władz w Moskwie o stosowanie się do formatu genewskiego i mińskiego ws. rozejmu na wschodzie Ukrainy.
Wcześniej premier wezwał Rosję do "poważnych rozmów" na temat deeskalacji sytuacji w Donbasie, obarczając jednocześnie Moskwę odpowiedzialnością za wywołanie katastrofy humanitarnej na wschodzie Ukrainy.
Dwa miesiące temu w Mińsku uzgodniono zawieszenie broni, jednak jest ono praktycznie codziennie naruszane, a częstotliwość takich incydentów w ciągu ubiegłego tygodnia wzrosła. Obie strony oskarżają się wzajemnie o łamanie rozejmu.
Kryzys na Ukrainie
Źródło: tvn24
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżu
Teraz oglądasz
Separatyści przekazali władzom w Kijowie kilkudziesięciu więźniów
Teraz oglądasz
Jacek Czaputowicz przekazał nagrodę Pro Dignitate Humana dla Sencowa
Teraz oglądasz
Dowody użycia w Ukrainie bomb kasetowych (2014)
Teraz oglądasz
Czaputowicz w Radzie Bezpieczeństwa: Ukraina była i pozostaje obiektem ciągłej agresji wojskowej
Teraz oglądasz
Kaczyński na Majdanie: Jesteście potrzebni Unii Europejskiej
Teraz oglądasz
Bogusław Sonik o szczycie w Mińsku
Teraz oglądasz
Saryusz-Wolski: parada w Doniecku haniebna, nawet barbarzyńcy mieli więcej szacunku
Teraz oglądasz
08.04.2014 | Nasilają się nastroje separatystyczne na Ukrainie. To prowokacja Rosjan?
Teraz oglądasz
W Ługańsku separatyści zaminowali budynek
Teraz oglądasz
Donieck, Charków, Ługańsk - co po odłączeniu tych regionów straci Ukraina?
Teraz oglądasz
Prawy Sektor. Czy "rozsadzi" ukraińską scenę polityczną?
Teraz oglądasz
Król czekolady, filozof-eksbokser. Kto jeszcze na prezydenta Ukrainy?
Teraz oglądasz
Trudne warunki pożyczki od MFW. Co musi zrobić "rząd-kamikadze"?
Teraz oglądasz
"Ukraina potrzebuje pieniędzy teraz, przed reformami"
Teraz oglądasz
Media w Moskwie krytykują USA za sankcje
Teraz oglądasz
Klich: Niepodległość Ukrainy jest warunkiem bezpieczeństwa Polski
Teraz oglądasz
22.07.2014 | Bruksela: szefowie dyplomacji państw UE zapowiadają kolejne sankcje dla Rosji
Teraz oglądasz
"Bójcie się polityków, którzy mówią, że trzeba iść na wojnę"
Teraz oglądasz
Sankcje nie uderzą w Putina. "Były symboliczne"
Teraz oglądasz
"Spadek cen ropy oznacza koniec Putina"
Teraz oglądasz
Reporter TVN24: Za kilka lat ma tu powstać wielki most
Teraz oglądasz
Kryzys turystyki na Krymie
Teraz oglądasz
Merkel po szczycie unijnym
Teraz oglądasz
"Krym żyje swoim własnym życiem"
Teraz oglądasz
Kerry już w Kijowie. "Przywiózł" pakiet pomocowy dla Ukrainy
Teraz oglądasz
Pusto na granicy z Ukrainą. Firmy liczą straty
Teraz oglądasz
Co pisze prasa o sytuacji na Ukrainie?
Teraz oglądasz
"Ukraina jest w szoku"
Teraz oglądasz
Balcerowicz: Obama powinien "postraszyć" Rosję przed ingerencją w sprawy Ukrainy
Teraz oglądasz
Ukraina ma nowego premiera
Teraz oglądasz
Powstała koalicja w ukraińskim parlamencie
Teraz oglądasz
Tusk: Pomoc dla Ukrainy musi być obwarowana warunkami
Teraz oglądasz
Lewandowski: przeszukamy budżet, ale mamy ograniczenia
Teraz oglądasz
USA, UE, Rosji i Polski pomysły na Ukrainę
Teraz oglądasz
Ile pieniędzy potrzebuje Ukraina?
Teraz oglądasz
Tusk: Pomożemy Ukrainie, ale żył sobie nie wyprujemy