Lider japońskiej opozycji Sadakazu Tanigaki wezwał do dymisji Naoto Kana. - Przyszedł czas na decyzję, odchodzi on czy zostaje - oświadczył Tanigaki.
Podobne zdanie wyraził partyjny kolega szefa rządu, spiker wyższej izby parlamentu Takeo Nishioka - znany już wcześniej z krytyki Kana.
Krytyka Kana nasiliła się w związku z kryzysem w elektrowni w Fukushimie, z którym rząd nie potrafi sobie od tygodni poradzić.
Coraz więcej zwolenników dymisji Kana pojawia się w jego macierzystym ugrupowaniu - rządzącej krajem Partii Demokratycznej. Pod koniec lutego jeden z jej posłów Koso Watanabe wezwał premiera do odejścia, żeby w zamian uzyskać poparcie opozycji dla przyjęcia ustawy budżetowej.
64-letni Naoto Kan jest premierem od czerwca 2010 r. W sondażach cieszy się ostatnio poparciem ok. 20 proc. Japończyków.
Źródło: rosbalt.ru