- Nigdy nie zapomnę zniszczenia i cierpienia, których świadkiem dzisiaj byłem - powiedział sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun, który odwiedził Pakistan. Kraj ten dotknęła ogromna powódź, w wyniku której poszkodowanych zostało ok. 20 milionów ludzi, a co najmniej 1,5 tys. zginęło.
Jak powiedział sekretarz generalny ONZ, skala katastrofy jest większa niż cokolwiek, co do tej pory widział. Ban Ki Mun po raz kolejny zaapelował do świata o pospieszenie się z pomocą dla Pakistanu.
Czego najbardziej potrzebują mieszkańcy tego kraju? Przede wszystkim czekają na środki medyczne, żywność, czystą wodę oraz na miejsca, gdzie mogliby się schronić.
„Nigdy nie zapomnę”
- To był bolesny dzień dla mnie i mojej delegacji – mówił Ban Ki Munn podczas konferencji prasowej. Nieco później dodał: - Nigdy nie zapomnę zniszczenia i cierpienia, których świadkiem byłem dzisiaj. W przeszłości byłem świadkiem katastrof naturalnych w różnych miejscach świata, ale nigdy (nie widziałem) niczego podobnego. Skala zniszczeń jest ogromna. Tak wiele osób w tak wielu miejscach potrzebuje tak wiele – kontynuował.
Nieco wcześniej, tuż po wylądowaniu, sekretarz generalny ONZ zapewnił, że zmobilizuje wszelkie środki na pomoc ludziom, którzy ucierpieli w wyniku powodzi. Dodał, że kraj może liczyć na wsparcie całego świata.
Podczas swojej wizyty w Pakistanie, Ban Ki Mun spotkał się z prezydentem Pakistanu Asifem Alim Zardarim i premierem Yousufem Razą Gilanim.
20 mln poszkodowanych
Według pakistańskiego rządu, powodzie dotknęły już blisko 20 mln osób. Zginęło co najmniej 1,5 tys. osób.
Sytuacja nie wygląda dobrze jeszcze z jednego powodu – eksperci ostrzegają, że rośnie groźba epidemii na zalanych terenach. Organizacja Narodów Zjednoczonych potwierdziła jak do tej pory jeden przypadek cholery.
Źródło: bbc.co.uk