Czterech uzbrojonych mężczyzn okradło pokoje 15 turystów, w tym 10 cudzoziemców, zakwaterowanych w jednym z najbardziej luksusowych hoteli w Rio de Janeiro - poinformowała brazylijska policja.
Brazylijski dziennik "Globo" w internetowym wydaniu donosi, że uzbrojeni napastnicy wdarli się do hotelu Santa Teresa, położonego w centrum miasta, w poniedziałek ok. godz. 3 nad ranem. Po splądrowaniu hotelowych pokoi zdołali uciec, przez nikogo niezatrzymywani.
Żaden z gości nie został ranny w wyniku zuchwałego napadu. Poszkodowani zostali przewiezieni na komisariat policji turystycznej, by złożyć zeznania.
Problem z bezpieczeństwem
Poniedziałkowy incydent przypomina o ciągłych problemach z utrzymaniem bezpieczeństwa na terenie Rio de Janeiro, choć przestępczość w mieście w ostatnich latach zmalała. Władze zdecydowały się na bardziej stanowczą politykę bezpieczeństwa, a policja przejęła kontrolę nad ponad 12 fawelami (dzielnicami biedoty), zdominowanymi do tej pory przez uzbrojonych handlarzy narkotyków.
W sierpniu zeszłego roku uzbrojony bandyta wziął jako zakładników 35 gości innego luksusowego hotelu w Rio de Janeiro. W lutym 2009 r. dokonano napadu na dwa hotele obsługujące głównie cudzoziemców, w tym jeden w turystycznej dzielnicy Copacabana.
2 tysiące dolarów za noc
Hotel Santa Teresa położony jest w dzielnicy nazywanej Montmartre'em Rio de Janeiro. Od otwarcia w 2008 roku jest ulubionym miejscem wypoczynku wielu zagranicznych gości, którzy skłonni są płacić równowartość nawet ok. 2 tys. dolarów za noc. Na początku tego roku zatrzymała się w nim m.in. brytyjska piosenkarka Amy Winehouse.
W Rio de Janeiro w 2014 roku mają odbyć się mistrzostwa świata w piłce nożnej, a dwa lata później miasto ma być gospodarzem igrzysk olimpijskich.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hi