Po potężnym trzęsieniu ziemi, do którego doszło w środę nad ranem w pobliżu Indonezji, do Sumatry dotarły ostatecznie małe fale o wysokości około metra - donosi agencja Reutera. Tuż przed godziną 15 polskiego czasu amerykańskie Pacyficzne Centrum Ostrzeżeń przed Tsunami (PTWC) odwołało ostrzeżenie przed tsunami na terenie całego obszaru Oceanu Indyjskiego. Wcześniej, po pierwotnym trzęsieniu o sile 8,7 stopni Richtera u wybrzeży Indonezji zanotowano kilka silnych wstrząsów wtórnych (ponad 8 st.).
Po wstrząsach wtórnych świadek doniósł agencji Reutera, iż u wybrzeży wyspy Simeulue leżącej kilkadziesiąt kilometrów od wybrzeży Sumatry w kierunku epicentrum trzęsienia ziemi, woda cofnęła się o 10 metrów. Zazwyczaj gwałtowny nienaturalny odpływ zwiastuje nadejście fali tsunami. U wybrzeży prowincji Acech na Sumatrze zanotowano wzrost poziomu wody o 0,8 metra.
Zdaniem Pacyficznego Centrum Ostrzeżeń przed Tsunami (Pacific Tsunami Warning Center, PTWC) fala zmierzająca w kierunku indonezyjskiego wybrzeża miała zaledwie 17 cm wysokości. Jak podała później agencja Reutera, ostatecznie do wybrzeży Sumatry dotarły fale w wysokości ok. metra.
Na razie nie ma doniesień o zniszczeniach i ewentualnych ofiarach.
Tsunami już nie zagraża?
W środę po południu PTWC oceniło: tsunami, wywołane potężnym trzęsieniem ziemi i silnymi wstrząsami wtórnymi koło Sumatry, zagraża już tylko tej indonezyjskiej wyspie, natomiast nie oczekuje się zniszczeń w całym regionie Oceanu Indyjskiego.
Ekspert Centrum Barry Hirshorn mówił: - Nie oczekujemy zniszczeń w całym basenie (Oceanu Indyjskiego), ale jest zagrożenie w pobliżu źródła (wstrząsów). Tak więc zagrożenie tsunami dotyczy wybrzeży najbliżej (epicentrum) trzęsienia, czyli północnej Sumatry - powiedział Hirshorn.
Kilkadziesiąt minut później, tuż przed godz. 15 polskiego czasu Pacific Tsunami Warning Center odwołało ostrzeżenie przed tsunami na terenie całego obszaru Oceanu Indyjskiego.
Alarm nad Oceanem
Do tego momentu, według mieszczącego się na Hawajach Centrum Ostrzegania przed Tsunami stan pogotowia w związku z groźbą tsunami wprowadzono m.in. w Indonezji, Indiach (już odwołany), Sri Lance, Australii, Birmie, Tajlandii (odwołany), na Malediwach i innych wyspach Oceanu Indyjskiego, w Malezji, Pakistanie, Somalii, Omanie, Iranie, Bangladeszu, Kenii, Tanzanii, RPA i Singapurze.
W Tajlandii zarządzono też ewakuację ludności. - Ludzie, którzy mieszkają na wybrzeżu Morza Andamańskiego, powinni przenieść się do wyżej położonych miejsc i pozostawać tak daleko od morza jak to możliwe - poinformowało tajlandzkie narodowe centrum zarządzania kryzysowego.
Prezydent uspokajał, ale panika wybuchła
W całej prowincji uruchomiono syreny alarmowe. Wszyscy mieszkańcy wyspy Phuket mają się ewakuować na bezpieczne obszary. Wzywamy do natychmiastowego opuszczenia wybrzeża, ponieważ istnieje możliwość wystąpienia tsunami. Tajlandzkie Centrum Ostrzeżeń przed Tsunami
Pomimo tego po pierwszych informacjach wybuchła panika. Mieszkańcy w prowincji Aceh uciekali z domów, jak najdalej od brzegu.
Indonezyjskie władze podają, że nie mają jeszcze informacji o ewentualnych zniszczeniach wywołanych wstrząsami, ale do Aceh wysłane zostały już dodatkowe jednostki ratownicze. W wielu miastach wstrząsy spowodowały awarię elektryczności. Z doniesień agencyjnych wynika, że na drogach tworzyły się korki wywołane przez uciekających ludzi.
Wstrząsy 33 km pod ziemią
Do pierwszego wstrząsu doszło około godziny 10.30 czasu polskiego około 500 kilometrów od wybrzeży indonezyjskiego stanu Aceh, 33 km pod dnem oceanu. Jak podaje agencja Reutera, wstrząsy były odczuwalne w Singapurze, Indiach i Tajlandii. Według pierwszych danych trzęsienie miało siłę 8,9 w skali Richtera, co później zrewidowano do 8,6 stopnia.
Około godziny 11.40 doszło do pierwszego wstrząsu wtórnego o sile 6,5 w skali Richtera. Następnie około godziny 13 doszło do trzech silnych wstrząsów wtórnych o sile odpowiednio 8,6; 8,1; 8,3.
Kataklizm w 2004
To właśnie w stan Aceh oraz w wybrzeża innych państw leżących nad Oceanem Indyjskim w 2004 roku uderzyło potężne tsunami, które kosztowało życie około 250 tysięcy osób. Wówczas fala została wywołana przez trzęsienie w podobnym miejscu, ale silniejsze - 9,1-9,3 w skali Richtera.
Źródło: reuters, pap