Zaczęło się od kosmetyczki, a skończyło na bójce w szkolnej sali. Uczennica została zawieszona, z groźbą wydalenia ze szkoły. Nauczycielka jest na przymusowym urlopie. Starcie na pięści nagrał telefonem jeden z uczniów.
Do bójki doszło w Cesar Chavez High School w Stockton w Kalifornii. Według 15-letniej Marliny Martinez, powodem starcia była jej kosmetyczka. Nauczycielka matematyki miała zabrać saszetkę dziewczynie. Wtedy Marlina zadzwoniła do matki, żeby nakłoniła nauczycielkę do oddania kosmetyczki.
"Oddałam jej"
Matematyczka wyrwała telefon uczennicy. Wtedy sytuacja wymknęła się spod kontroli. - Popchnęła mnie i się zaczęło. Zaczęła mnie okładać ciosami - opowiada dziewczyna. Zapytana, jak zareagowała, odpowiedziała: - Oddałam jej cios.
Martinez została zatrzymana przez szkolną policję za zaatakowanie nauczycielki i zawieszona. Grozi jej wydalenie ze szkoły. Nauczycielka ma podbite oko i jest teraz na płatnym urlopie na okres dochodzenia.
Autor: //gak/k / Źródło: CNN / X-News, ABC