W trakcie wojskowej parady w Paryżu z okazji Dnia Bastylii zaprezentowano najnowocześniejszy sprzęt, taki jak drony czy miniaturowe pojazdy autonomiczne. Nad Polami Elizejskimi pojawił się także "latający żołnierz" - unoszący się w powietrzu człowiek na flyboardzie, urządzeniu pozwalającym wykonywać akrobacje w powietrzu i w wodzie.
Wielka defilada wojskowa, zainaugurowana tradycyjnym przeglądem wojsk przez prezydenta Francji Emmanuela Macrona, odbyła się w niedzielę na paryskich Polach Elizejskich z okazji święta narodowego, obchodzonego w rocznicę zburzenia Bastylii 14 lipca 1789 r.
Podczas parady pokazano między innymi innowacje technologiczne. Atrakcje obejmowały najnowocześniejszy sprzęt wojskowy, taki jak drony czy miniaturowe pojazdy autonomiczne, żołnierzy uzbrojonych w broń przeciw dronom, a także coś, co - jak pisze Reuters - wyglądało jak "latający żołnierz" - unoszący się w powietrzu człowiek na flyboardzie, urządzeniu pozwalającym wykonywać akrobacje w powietrzu i w wodzie.
Był nim Franky Zapata, były mistrz świata w ściganiu się na skuterach wodnych i jednocześnie wynalazca tego nowatorskiego urządzenia.
Ponad cztery tysiące żołnierzy wzięło udział w paradzie
W paradzie udział wzięło ok. 4300 żołnierzy, 196 pojazdów, 69 samolotów i 39 śmigłowców, z których część pochodziła z innych państw europejskich, a także 237 koni. Podczas pokazu powietrznego nie zabrakło samolotów, które zostawiły na niebie niebiesko-biało-czerwone smugi symbolizujące barwy narodowe Francji. Wśród tych maszyn znalazł się niemiecki samolot transportowy A400M i hiszpański C130.
Autor: mjz//kg / Źródło: PAP