Obchody aksamitnej rewolucji rozpoczęte


Choć rocznica aksamitnej rewolucji przypada dopiero w najbliższy wtorek, w sobotę jej obchody rozpoczął były czeski prezydent Vaclav Havel. Czesi świętują 20. rocznice rewolucji, która położyła kres komunizmowi w Czechosłowacji.

W uroczystości odbywającej się w kościele św. Anny na praskim Starym Mieście udział wziął m.in. obecny prezydent Vaclav Klaus. - Jedna rzecz jest dla mnie pewna: wydarzenia, do których doszło 20 lat temu są związane z jedną osobą: moim poprzednikiem w kancelarii prezydenckiej, Vaclavem Havlem - stwierdził Klaus.

"Czesi w wolnym społeczeństwie"

Dodał, że zmiany zapoczątkowane w 1989 roku osiągnęły swój cel: Czesi żyją w wolnym społeczeństwie. - Teraz zależy głównie od nas, jak wykorzystamy tę szansę - podkreślił.

Vaclav Klaus nie był jedynym politykiem, który oklaskiwał Havla. Hołd oddali mu też światowi politycy. Prezydent Barack Obama w przekazie wideo powiedział, że były przywódca Czech "swą odwagą inspirował cały świat i pomógł szerzyć wolność na całą Europę".

Cześć Havlovi oddali ponadto kanclerz Niemiec Angela Merkel, były prezydent Związku Radzieckiego Michaił Gorbaczow oraz Dalajlama XIV.

Polityka i kultura

W uroczystościach był też czas na kulturę - zaśpiewała sopranistka Renee Fleming, piosenkarka Suzanne Vega, ikona protest songów z lat sześćdziesiątych Joan Baez a także gwiazda amerykańskiego undergroundu Lou Reed.

- Są to artyści znani z wolnej myśli. Zawsze stali po stronie wolności i wielu z nich wyraziło swą solidarność z nami w mrocznych czasach - powiedział Havel.

Rok 1989 przypominały wyświetlane zdjęcia, dokumenty, świece i światła. Pod koniec występu wszyscy artyści zaśpiewali utwór "Freedom", który Havel zadedykował obywatelom krajów i regionów, w których wciąż brakuje wolności: Korei Północnej, Birmy, Tybetu, Białorusi, Iranu, Darfuru, Zimbabwe, Kuby i Wenezueli.

Źródło: PAP