Prezydent Barack Obama i brytyjska premier Theresa May przeprowadzili rozmowę przed rozpoczęciem szczytu G20. Zapowiedzieli, że oba kraje będą dążyć do wzmocnienia więzi handlowych. Obama zaznaczył, że USA nie mają mocniejszego partnera niż Wlk. Brytania.
Prezydent Obama powiedział, że chociaż nadal wierzy, że dla świata przynależność Wielkiej Brytanii do Unii Europejskiej była niezwykle korzystna, szanuje jednak decyzję narodu brytyjskiego.
Zapowiedział, że uczyni wszystko, co w jego mocy, by relacje amerykańsko-brytyjskie były zachowane w dotychczasowym kształcie. Oba państwa będą prowadzić dalsze rozmowy, które pozwolą umocnić już istniejące powiązania handlowe oraz inwestycyjne.
Jak podkreślił, Waszyngton i Londyn mają zamiar dalej współpracować w sprawach międzynarodowych. Ich priorytetami mają być cyberbezpieczeństwo, problem związane z tzw. Państwem Islamskim i sytuacja na Ukrainie.
Pochwała premier
Amerykański prezydent z uznaniem odniósł się do kroków podejmowanych przez brytyjską premier w kwestiach dotyczących wyjścia Wielkiej Brytanii z UE. - Premier Theresa May zachowuje w konsultacjach nt. Brexitu nieodzowną ostrożność i cechuje ją właściwe, oparte na rzetelnej wiedzy podejście do środowisk biznesu oraz innych liderów europejskich - ocenił.
Ze swej strony brytyjska premier powiedziała, że po spotkaniu, w trakcie którego wyjaśniła amerykańskiemu przywódcy stanowisko swego kraju i strategię wychodzenia Wlk. Brytanii z UE, jest pewna, iż Londyn i Waszyngton będą prowadzić stałe konsultacje, aby bliskie powiązania handlowe między USA i Wlk. Brytanią zostały zachowane.
Prezydent Obama oraz premier May przebywają w Hangczou w Chinach, gdzie odbywa się szczyt G20 - nieformalnego klubu skupiającego 19 największych gospodarek świata i Unię Europejską.
Autor: dln/kk / Źródło: PAP