Prezydent Barack Obama zawetuje nadzwyczajną ustawę o wydatkach państwowych, którą ma uchwalić kontrolowana przez Republikanów Izba Reprezentantów, jeśli zawierać będzie niekorzystne zapisy dla jego programu reformy opieki zdrowotnej - poinformował w sobotę Biały Dom.
Oświadczenie opublikowano na krótko przed zapowiedzianym głosowaniem nad projektem ustawy w Izbie Reprezentantów. Senat uchwalił w ubiegły piątek głosami mających w nim większość Demokratów swoją wersję ustawy uwzględniającą postulaty Białego Domu.
Wcześniej przywódcy Republikanów w Izbie zapowiedzieli, że ich wersja ustawy nie przewiduje finansowania forsowanego przez prezydenta Baracka Obamę i Demokratów programu rozszerzenia dostępu do ubezpieczeń zdrowotnych, zwanego popularnie Obamacare. Program ten - według Republikanów - miałby być przedmiotem debaty dopiero za rok.
Zabraknie pieniędzy?
Przywódca większości demokratycznej w Senacie Harry Reid zapowiedział już, że ustawa w takiej formie nie ma szans na uchwalenie w tej izbie. Rzecznik Białego Domu Jay Carney ostrzegł w sobotę, iż jakikolwiek członek Kongresu, który poprze republikański plan, będzie w istocie głosował za "wstrzymaniem prac rządu".
Jeżeli nadzwyczajna ustawa o wydatkach państwowych nie zostanie szybko uchwalona to teoretycznie rządowi USA zabraknie pieniędzy na bieżącą działalność i finansowanie licznych programów i agend rządowych o godz. 23.59 czasu miejscowego (5.59 czasu polskiego) w nocy z poniedziałku na wtorek. 1 października rozpoczyna się bowiem w USA nowy rok finansowy.
Tymczasem według źródeł w Senacie, nie przewiduje się nadzwyczajnego posiedzenia tej izby w niedzielę tylko dopiero w poniedziałek, na kilkanaście godzin przed ostatecznym terminem.
Autor: zś//bgr / Źródło: PAP