W cztery oczy o Donbasie? Zełenski "już się zgodził" na kazachską ofertę, Moskwa "czeka"


Były prezydent Kazachstanu Nursułtan Nazarbajew zamierza zorganizować w swoim kraju rozmowy w cztery oczy między prezydentem Rosji Władimirem Putinem i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Poinformował o tym we wtorek sam Nazarbajew. Spotkanie byłoby poświęcone uregulowaniu konfliktu w Donbasie.

"Takie spotkanie, gdyby do niego doszło, stanowiłoby przełom w dwustronnych relacjach, napiętych od kilku lat w związku z konfliktem zbrojnym między ukraińskimi siłami rządowymi a prorosyjskimi separatystami w Donbasie na wschodzie Ukrainy" - komentuje wtorkową zapowiedź Nursułtana Nazarbajewa agencja Reutera.

- Zełenski już zgodził się na spotkanie w cztery oczy, o czym poinformowałem prezydenta Rosji. Zobaczymy teraz (czy Putin się zgodzi) - oznajmił Nazarbajew w czasie wtorkowej konferencji w Nur-Sułtanie, stolicy Kazachstanu.

Nie wiadomo, kiedy Zełenski zgodził się na propozycję Nazarbajewa.

Poniedziałkowa rozmowa z Putinem

Biuro byłego prezydenta Kazachstanu podało, że Nazarbajew rozmawiał telefonicznie z Putinem w poniedziałek. Więcej szczegółów nie ujawniło.

Na stronie Kremla również nie podano szczegółów. Poinformowano jedynie, że poniedziałkowa rozmowa Putina z Nazarbajewem dotyczyła między innymi "uregulowaniu sytuacji na Ukrainie".

W poniedziałek Putin rozmawiał telefonicznie także z kanclerz Niemiec Angelą Merkel, między innymi o "przygotowaniach do ewentualnego szczytu w formacie normandzkim".

Wdzięczność Kremla

W odpowiedzi na propozycję Nazarbajewa rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oświadczył we wtorek, że "Putin jest gotowy na spotkanie z Zełenskim, ale Kreml nie jest zainteresowany spotkaniem dla samego spotkania". - Takie negocjacje powinny być starannie przygotowane, a ponadto Moskwa nadal oczekuje, że Kijów wypełni swoje zobowiązania (dotyczące między innymi nadania specjalnego statusu Donbasowi - red.) - powiedział Pieskow.

- Jesteśmy tradycyjnie wdzięczni Nazarbajewowi i doceniamy wysiłki naszych kazachskich partnerów w zakresie nawiązania stosunków rosyjsko-ukraińskich. Prezydent Putin jest zwolennikiem reanimacji takich stosunków, ale nie można tego dokonać bez wzajemności ze strony Kijowa - stwierdził rzecznik Kremla, cytowany przez rosyjski portal RBK.

Pieskow przypomniał słowa Putina, który mówił, "że nigdy nie odmawia podobnych spotkań".

- Jednakże rosyjski prezydent uważa, że spotkanie dla samego spotkania przyniesie mało korzyści - oświadczył rzecznik.

Co z formatem normandzkim?

Wcześniej Kreml poinformował, że przywódcy Francji, Niemiec, Rosji i Ukrainy mogliby w tym roku odbyć swój pierwszy od trzech lat szczyt w formacie normandzkim w sprawie konfliktu we wschodniej Ukrainie. "Kreml nie wspomniał jednak o potencjalnym spotkaniu jeden na jeden Zełenskiego i Putina" - skomentowała agencja Reutera.

Internetowa gazeta "Ukraińska Prawda" przypomniała, że Nazarbajew spotkał się z Zełenskim w październiku w Japonii, gdzie obaj zostali zaproszeni na uroczystość intronizacji cesarza Naruhito.

- Jeśli jest potrzebny neutralny grunt, zaproponowałem Kazachstan - cytuje byłego kazachskiego przywódcę "Ukraińska Prawda".

W lutym 2015 roku spotkanie w formacie normandzkim (z udziałem ówczesnego prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki) odbyło się w stolicy Białorusi, Mińsku, na zaproszenie Alaksandra Łukaszenki.

Dożywotni przewodniczący

79-letni Nursułtan Nazarbajew pozostał dożywotnio przewodniczącym narodowej Rady Bezpieczeństwa i szefem rządzącej Demokratycznej Partii Ludowej "Nur Otan", dzięki czemu mimo odejścia z urzędu zachował daleko idące wpływy.

Nazarbajew w czerwcu 1989 objął urząd I sekretarza KC Komunistycznej Partii Kazachstanu. Od kwietnia 1990 do grudnia 1991 był prezydentem Kazachskiej SRR. Pod jego adresem padały zarzuty nadużywania władzy i wywierania nacisków na przeciwników.

Według raportu organizacji Freedom House, obejmującego 197 krajów, Kazachstan zajmuje 175. miejsce pod względem wolności prasy.

Autor: tas//rzw / Źródło: PAP, kremlin.ru, Ukraińska Prawda, RBK

Źródło zdjęcia głównego: kremlin.ru