"Nikt nie może stać ponad prawem"

 
Amnesty International powstało w 1961 roku w Wielkiej BrytaniiAmnesty International

"Dopóki rządy nie przestaną wykorzystywać sprawiedliwości do własnych interesów politycznych, wolność od strachu i wolność od niedostatku nie będą dostępne dla większości ludzi na świecie." W czwartek, międzynarodowa organizacja zajmująca się obroną praw człowieka - Amnesty International, opublikowała swój raport roczny.

Raport Roczny Amnesty International 2010 dokumentuje sytuację praw człowieka i przypadki jego łamania w 159 krajach. Według organizacji, rządy państw blokują rozwój międzynarodowej sprawiedliwości, ustawiając się ponad prawem.

Bezmiar niesprawiedliwości na świecie

Amnesty International odnotowała w ubiegłym roku tortury i inne formy złego traktowania w co najmniej 111 państwach, niesprawiedliwe procesy w 55 krajach, ograniczenia wolności słowa w 96 krajach, a więźniów sumienia w 48 krajach.

Organizacja apeluje do rządów państw świata o zapewnienie swoim obywatelom sprawiedliwości, poszanowania ich praw człowieka i większe zaangażowanie w budowę międzynarodowego systemu sprawiedliwości.

Jest nadzieja na lepsza przyszłość

Pomimo wielu problemów z przestrzeganiem praw człowieka, Amnesty International wskazuje, że wiele wydarzeń minionego roku wskazuje na postęp w tej dziedzinie. Zwłaszcza w Ameryce Łacińskiej, gdzie liczne dochodzenia w sprawach osób oskarżanych o zbrodnie pod rządami krwawych reżimów, zostało ponownie otwartych. Znaczące jest oskarżenie byłych przywódców, w tym byłego prezydenta Peru Alberto Fujimoriego, za zbrodnie przeciwko ludzkości, oraz ostatniego przywódcy wojskowego Argentyny Reynaldo Bignone, za uprowadzenia i tortury.

Czym jest Amnesty International

AI jest międzynarodową organizacją pozarządową zajmującą się walką z naruszeniami praw człowieka i promocją ich idei na świecie poprzez różnego rodzaju akcje obywatelskie. Amnesty w 1977 roku dostała Pokojową Nagrodę Nobla za "obronę praw człowieka więźniów sumienia".

Źródło: Amnesty International, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Amnesty International