Były premier Macedonii Nikoła Gruewski zadeklarował zamiar wystąpienia o azyl w węgierskim przedstawicielstwie poza Macedonią, a Budapeszt nie pomógł mu w opuszczeniu kraju - oznajmił szef kancelarii premiera Węgier Gergely Gulyas.
Gulyas nie ujawnił, w którym kraju Gruewski - który jest poszukiwany w Macedonii w celu odbycia kary więzienia - zadeklarował chęć wystąpienia o azyl na Węgrzech, ani w jaki sposób dostał się do urzędu imigracyjnego w Budapeszcie, gdzie fizycznie złożył dokumenty.
Powiedział jedynie, że ze względów bezpieczeństwa zdecydowano, iż Gruewski zostanie wysłuchany nie w strefie tranzytowej na granicy, gdzie rozpatrywana jest większość wniosków o azyl, tylko w centralnym Urzędzie ds. Uchodźców i Obywatelstwa w Budapeszcie.
Były premier prosi o azyl
Szef kancelarii premiera dodał, że Węgry nie otrzymały od władz macedońskich oficjalnego wniosku o ekstradycję Gruewskiego. Zapewnił, że jeśli go dostaną, będą postępować "zgodnie z prawem".
Gulyas podkreślił też, że utrzymywanie dobrych stosunków z Macedonią ma dla Węgier kluczowe znaczenie, dlatego minister spraw zagranicznych rozmawiał na ten temat przez telefon ze swoim macedońskim kolegą.
Rzecznik rządzącego na Węgrzech Fideszu Balazs Hidveghi oświadczył w środę, że Węgry niezłomnie stosują praktykę prawną, iż udzielają azylu tym, którzy są naprawdę prześladowani. Jak dodał, o azyl wystąpił polityk, którego w tej chwili się prześladuje i któremu grozi lewicowy rząd.
Gruewski oznajmił we wtorek na swoim profilu na Facebooku, że jest na Węgrzech, gdzie stara się o azyl polityczny. "W ciągu ostatnich kilku dni otrzymałem niezliczone groźby pozbawienia życia. Jestem teraz w Budapeszcie i staram się o azyl polityczny od władz węgierskich" - napisał.
Ścigany za nadużycia władzy
W poniedziałek macedoński wymiar sprawiedliwości wydał nakaz zatrzymania 48-letniego Gruewskiego, który miał stawić się 8 listopada w więzieniu po skazaniu go na dwa lata pozbawienia wolności za nadużycie władzy, jednakże tego nie uczynił. Policja poszukiwała go bezskutecznie.
Na początku października sąd w Skopje utrzymał w mocy wyrok 2 lat więzienia dla Gruewskiego, który rządził Macedonią w latach 2006-2016. Gruewskiego uznano za winnego wywierania nacisków na urzędników w sprawie zakupu luksusowego, kuloodpornego mercedesa. Kupiony ze środków publicznych samochód Mercedes-Benz S600 wart ok. 600 tys. euro został nabyty od firmy faworyzowanej przez Gruewskiego.
Oskarżenie utrzymywało, że zakupu tego specjalnego pojazdu, czym zajmował się resort spraw wewnętrznych, dokonano z naruszeniem zasad zamówień publicznych.
Wobec Gruewskiego toczy się pięć innych dochodzeń, m.in. w sprawie korupcji, nadużycia władzy i oszustw wyborczych.
Autor: ft\mtom\kwoj / Źródło: PAP