Niemcy zaczną się zbroić. "Bezpieczeństwo wymaga inwestycji"

Tak promuje się Bundeswehra
Tak promuje się Bundeswehra
bundeswehr.de
Niemiecke wojsko ma mieć więcej pieniędzybundeswehr.de

Minister obrony Niemiec zadeklarowała znaczące zwiększenie wydatków na wojsko. Mają one docelowo sięgnąć zalecanych przez NATO 2 procent PKB, co oznaczałoby niemal podwojenie budżetu Bundeswehry i możliwość jej gwałtownego dozbrojenia. - Bezpieczeństwo wymaga inwestycji - zadeklarowała Ursula von der Leyen.

- Mowa jest o tym, by każde państwo przeznaczało 2 procent PKB na inwestycje w obronność. Przyjmujemy ten cel - powiedziała von der Leyen podczas obchodów 60. rocznicy wstąpienia RFN do NATO.

Lepsze czasy dla niemieckiego wojska

Budżet Bundeswehry wynosi obecnie zaledwie 1,2 proc. PKB i od wielu lat był systematycznie redukowany. Teraz ten trend ma zostać zdecydowanie odwrócony. Wydatki na Bundeswehrę mają wzrosnąć już w 2016 roku o ponad 1 mld euro.

Wcześniej Niemcy zapowiedziały stopniowe zwiększenie w ciągu najbliższych 4 lat wydatków na Bundeswehrę z 32,97 mld do 35,01 mld euro. Nie oznaczało to jednak realnego wzrostu budżetu wojska liczonego jako procent PKB, bo po uwzględnieniu inflacji i prognozowanego wzrostu PKB, byłby on i tak mniejszy niż dzisiaj.

Dzisiejsza deklaracja oznacza, że Niemcy najwyraźniej zmienili plany i podjęli decyzję o realnym zwiększeniu wydatków na siły zbrojne, które tego bardzo potrzebują. Trwające od wielu lat cięcia doprowadziły nie tylko do zredukowania liczebności sił zbrojnych, ale przede wszystkim do poważnych braków w gotowości bojowej. Niemcami wstrząsnął w ostatnich miesiącach szereg doniesień o tym, że np. tylko znikoma część śmigłowców floty może latać, bo reszta jest za stara lub brakuje pieniędzy na części zamienne.

Ważkie deklaracje o wsparciu sojuszników

Mówiąc o kontekście zwiększania wydatków, von der Leyen poruszyła kwestię kryzysu na Ukrainie i po raz kolejny potwierdziła gotowość do wypełnienia zobowiązań sojuszniczych wobec innych państw NATO. - Obowiązek udzielenia pomocy obowiązuje wszystkich, niezależnie od sytuacji poszczególnych krajów - podkreśliła minister. Szefową resortu obrony wsparł minister spraw zagranicznych Frank-Walter Steinmeier. - Wasze troski są naszymi troskami. Wasze bezpieczeństwo jest naszym bezpieczeństwem - mówił polityk SPD pod adresem partnerów z Europy Środkowej i Wschodniej. Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg wezwał wcześniej Niemcy do zwiększenia wydatków na wojsko. - Stany Zjednoczone wydają na obronność 4 proc. PKB, w Europie oscylujemy wokół 1 proc. To nie jest sprawiedliwy podział obciążeń - powiedział Stoltenberg w wywiadzie dla poniedziałkowego wydania "Sueddeutsche Zeitung". Na spotkaniu na szczycie w zeszłym roku w Walii Sojusz Północnoatlantycki postanowił zwiększyć budżety wojskowe państw członkowskich w ciągu 10 lat do 2 proc. PKB. Obecnie tylko pięć krajów, w tym Polska, spełnia to kryterium. RFN została przyjęta do NATO 6 maja 1955 roku, jako 15. członek istniejącego od 1949 roku Sojuszu. Podjęta zaledwie 10 lat po zakończeniu wojny decyzja spotkała się ze sprzeciwem części społeczeństwa. Von der Leyen podkreśliła, że był to "decydujący moment w niemieckiej historii".

Autor: mk/ja / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Bundeswehr