"Porażka". Były minister wycofuje się z polityki

Źródło:
PAP
Wybory do Bundestagu w Niemczech
Wybory do Bundestagu w NiemczechTVN24
wideo 2/4
Wybory do Bundestagu w NiemczechTVN24

Przywódca niemieckiej FDP Christian Lindner ogłosił zakończenie kariery politycznej. "Teraz wycofuję się z aktywnej polityki" - poinformował Lindner po tym, jak jego partia - według wstępnych wyników - nie przekroczyła pięcioprocentowego progu w niedzielnych wyborach do Bundestagu.

"Wybory do Bundestagu przyniosły FDP porażkę, ale miejmy nadzieję, że oznaczają one dla Niemiec nowy początek. (...) Teraz wycofuję się z aktywnej polityki" - napisał w mediach społecznościowych Lindner. Według wstępnych danych, w niedzielnych przedterminowych wyborach do Bundestagu FDP nie zdołała przekroczyć progu wyborczego, co oznacza, że jej przedstawiciele nie znajdą się w parlamencie.

CZYTAJ WIĘCEJ: Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Agencja DPA przypomina, że Lindner już wcześniej zapowiadał w mediach, że jeśli FDP nie wejdzie do Bundestagu, to wycofa się polityki.

Jego dymisja doprowadziła do upadku rządu Scholza

46-letni Lindner pełnił funkcję federalnego ministra finansów pod rządami kanclerza Scholza aż do jego dymisji w listopadzie. Przyczyniła się do tego różnica zdań między SPD i Zielonymi a FDP, dotycząca wysokości deficytu budżetowego i sposobów jego finansowania. Wyjście FDP z koalicji doprowadziło do utraty większości przez rząd i konieczności przeprowadzenia wcześniejszych wyborów.

Christian LindnerEPA/CHRISTOPHER NEUNDORF

Niemcy. Wstępne wyniki wyborów

Według wstępnych oficjalnych danych opublikowanych w nocy z niedzieli na poniedziałek przez Federalną Komisję Wyborczą, zwyciężył konserwatywny blok CDU/CSU, który uzyskał 28,6 proc. poparcia.

Partia Alternatywa dla Niemiec (AfD), określana jako populistyczna i skrajnie prawicowa, zajęła drugie miejsce z poparciem na poziomie 20,8 proc. W porównaniu z wyborami 2021 roku jest to dwukrotny wzrost. Socjaldemokratyczna Partia Niemiec (SPD) kanclerza Olafa Scholza uzyskała 16,4 proc. głosów, co jest dla tej partii najgorszym wynikiem w historii wyborów do Bundestagu.

Miejsca w parlamencie zapewnili sobie także Zieloni, na których głosowało 11,6 proc. wyborców oraz lewica (Linke) z poparciem 8,8 proc.

Liberalna Wolna Partia Demokratyczna (FDP) nie przekroczyła 5-procentowego progu wyborczego, zdobywając 4,3 proc. głosów, co oznacza, że ugrupowanie to nie wejdzie do Bundestagu. Również Sojusz Sahry Wagenknecht (BSW)nie przełamał progu wyborczego, zdobywając 4,97 proc. głosów.

Niemieckie media podkreślają, że jeśli BSW ostatecznie nie wejdzie do parlamentu, konserwatyści i SPD mogą utworzyć rząd większościowy. W przeciwnym razie potrzebna będzie koalicja CDU/CSU, SPD i Zielonych.

Autorka/Autor:ek/kab

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: EPA/CHRISTOPHER NEUNDORF