9 listopada 1938 roku hitlerowcy dokonali w całych Niemczech krwawej rzezi na Żydach w III Rzeszy oraz licznych rozbojów. Kanclerz Niemiec Angela Merkel na dzisiejszej konferencji prasowej w Berlinie przyznała, że "data ta jest 'dniem wstydu' dla Niemiec", gdyż "Niemcy polowali na innych Niemców, ponieważ byli Żydami." Tego dnia obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Walki z Faszyzmem i Antysemityzmem.
W środę, w ramach obchodów 73. rocznicy "nocy kryształowej", prezydent Niemiec Christian Wulff uroczyście otworzył synagogę w Spirze w Nadrenii - Palatynacie. W Spirze podczas "nocy kryształowej" hitlerowcy zburzyli synagogę i zlikwidowali po niej wszelkie ślady. Otwarta synagoga ma być symbolem odrodzenia żydowskiej społeczności w Niemczech.
Wspólnoty żydowskie w całym kraju zorganizowały uroczyste obchody rocznicy "nocy kryształowej" głównie w centrach kulturalnych lub na miejscach, gdzie kiedyś stały synagogi.
Punkt kulminacyjny
Kanclerz Angela Merkel podczas konferencji w Berlinie przyznała, że "noc kryształowa" stanowiła apogeum mającego wówczas miejsce Holokaustu, który był błędem zapoczątkowanym w Niemczech.
- To szaleństwo osiągnęło punkt kulminacyjny w zbrodni bez precedensu, która spustoszyła kontynent i kosztowała życie milionów ludzi na całym świecie. Gdy mówimy dziś tutaj o przyszłości, mówimy myśląc o ofiarach tego obłędu, który rozpoczął się w naszym kraju, w Niemczech - powiedziała.
Pretekst podany "na talerzu"
Dokładnie 73 lata temu hitlerowcy zorganizowali w całych Niemczech pogromy antysemickie. Pretekstem do krwawych ataków było zabicie niemieckiego ambasadora w Paryżu Ernsta Eduara vom Ratha przez urodzonego w Niemczech Żyda, obywatela Polski, Herszela Grynszpana. Rzeź i rozboje trwały całą noc. Była to pierwsza skoordynowana akcja przeciw Żydom w III Rzeszy.
Gdy w 1933 Hitler doszedł do władzy, w Niemczech mieszkała jedna z największych w Europie mniejszości żydowskich, licząca około 530 tys. osób. Po zjednoczeniu Niemiec w 1989 roku mieszkało tam blisko 30 tys. Żydów, do których dołączyło wielu emigrantów z byłego Związku Radzieckiego. Obecnie w Niemczech mieszka ponad 200 tys. Żydów - informuje agencja AFP.
Upamiętnili wywózki
Również w Austrii rozpoczęto w środę obchody rocznicy pogromów. W Wiedniu zorganizowano je w dzielnicy żydowskiej oraz na dworcu Aspang, skąd tysiące Żydów wysłano do obozów śmierci.
Przed aneksją (Anschluss) Austrii w 1938 roku w kraju mieszkało 180 tys. Żydów; dziś wspólnota żydowska w Austrii liczy nieco ponad 15 tys. osób. Jak podaje AFP, wiele z nich to imigranci z Europy Wschodniej.
Polski hołd
W Polsce - na ziemiach przed wojną niemieckich - również upamiętniono rocznicę "nocy kryształowej". We Wrocławiu kilkaset osób wzięło udział w Marszu Wzajemnego Szacunku, który co roku organizowany jest 9 listopada.
- Pamiętamy tych, którzy zginęli ale i pamiętamy tych, którzy w tamtych czasach pomagali rodzinom żydowskim - mówił ambasador pod pomnikiem upamiętniającym spaloną podczas nocy kryształowej synagogę przy ul. Łąkowej we Wrocławiu. Podkreślił jednocześnie, że to wydarzenie rozpoczęło zagładę 6 mln Żydów.
W trakcie Kristallnacht (Noc Kryształowa) zamordowano 91 Żydów, spalono 171 synagog, splądrowano 7,5 tys. sklepów, a 26 tys. Żydów deportowano do obozów koncentracyjnych.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: wikipedia.org