Emerytka zdemaskowała agentów Mosadu. W tle dostawy okrętów podwodnych

INS Rahav - izraelski okręt podwodny przypływa do kraju
INS Rahav - izraelski okręt podwodny przypływa do kraju
IDF/Youtube
INS Tanin czyli Krokodyl - bliźniacze jednostki izrael zamówił w Niemczech w 2013 rokuIDF/Youtube

Dwaj agenci izraelscy operujący w Niemczech zostali zdemaskowani przez podejrzliwą emerytkę, kiedy ich samochód ugrzązł w błocie w pobliżu Kanału Kilońskiego - poinformowała we wtorek niemiecka policja.

O "podejrzanych ludziach koło kanału" policję w Neumuenster (Szlezwik-Holsztyn) zawiadomił burmistrz pobliskiej miejscowości Quarnbek, do którego telefonicznie zwróciła się pewna starsza pani. Owa emerytka zauważyła agentów, spytała ich, co tam robią i nie uwierzyła, kiedy powiedzieli jej, że wybierają miejsce na letnie regaty żeglarskie.

Kiedy przybyli tam policjanci, obaj mężczyźni "natychmiast ujawnili, że są z jakiejś służby bezpieczeństwa" - powiedział rzecznik policji Rainer Wetzel i dodał: - Nie wiem, czy wspomniano konkretnie o Mosadzie.

Associated Press pisze jednak, że obaj uzbrojeni agenci mieli status dyplomatów, a ich zadaniem było monitorowanie dostawy nowego, zbudowanego w Niemczech okrętu podwodnego, zakupionego przez Izrael. Uniknęli wszelkich kłopotów, przedstawiając niezbędne dokumenty.

- Wszystko sprawdzono i wszystko było w porządku - powiedział Wetzel.

Agencja AP odnotowuje, że rzecznik izraelskiego MSZ nie chciał skomentować tej sprawy.

Izrael zamówił w 2013 r. w Niemczech sześć kolejnych okrętów podwodnych. Pod koniec grudnia z niemieckiej stoczni wypłynął INS Rahav - okręt podwodny klasy Delfin, piąta taka jednostka we flocie Izraela. Całkowite zamówienie Tel Awiwu w Niemczech opiewa prawdopodobnie na kwotę ponad 10 mld dolarów.

Autor: adso//gak / Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Wikimedia Commons | דובר צה"ל