Niemcy chcą chronić przed gwałtem zieloną opaską

 
Oktoberfest sprzyja przestępstwom seksualnymEastNews

Zielona, fluorescencyjna opaska na rękę - to ma być sposób, który według Niemców może uchronić dziesiątki kobiet przed gwałtem podczas dorocznego festiwalu piwa w Monachium, Oktoberfest.

Jak wynika z policyjnych statystyk, podczas Oktoberfest co roku około tuzina kobiet zgłasza gwałt lub próbę gwałtu, a liczba przestępstw seksualnych niezgłoszonych na policję jest być może nawet dziesięciokrotnie większa.

W tym roku, z okazji 178. edycji festiwalu, Niemcy podjęli więc próbę przeciwdziałania gwałtom. Wyprodukowali pięć tysięcy fluorescencyjnych opasek, które rozdawać będą kobietom przed wejściem do ogromnych namiotów, w których piwo leje się strumieniami.

W założeniu opaski przygotowane są na wypadek "jednego piwa za dużo". Jeśli kobieta pod znacznym wpływem wytoczy się z namiotu i nie będzie w stanie trafić do domu sama, jest szansa, że ktoś jej pomoże. Na opaskach będzie można bowiem zapisać numer telefonu do przyjaciela lub po prostu adres, pod który należy nietrzeźwą damę odstawić.

Niemcy nie wyjaśniają jednak, jak opaska z adresem ma powstrzymać potencjalnego gwałciciela, który nie wyrazi chęci podążenia za wskazówkami zapisanymi na opasce.

Źródło: spiegel.de

Źródło zdjęcia głównego: EastNews