Znęcanie się psychiczne lub fizyczne wśród nastoletnich partnerów? Według ostatnich badań w USA to nie żart - około 3 procent nastolatek w wieku od 12 do 17 lat pada ofiarą napaści swoich chłopaków.
Wyniki badań dostarczył Uniwersytet Teksasu z siedzibą w Austin.
Z rozmów przeprowadzonych z grupą reprezentatywnych amerykańskich nastolatków wynika, że niemal trzy procent dziewczyn jest atakowanych przez swoich chłopaków. Co ciekawe, problem nie omija również płci brzydkiej, choć tu skala jest mniejsza - 0.6 proc chłopaków przyznało, że ma problem z przemocą ze strony swoich partnerek, w tym nawet w postaci gróźb z bronią w ręku.
Według autorów badań problem jest o wiele powszechniejszy niż pokazują to wyniki, bowiem nie objęły one takich przypadków przemocy jak policzkowanie czy obraźliwe zwroty. Taka przemoc może mieć też swoje konsekwencje w przyszłości. Badacze wykazali, że jej ofiary są cztery razy bardziej podatne na zespół stresu pourazowego (PTSD). Jest to więc stres podobny do tego, który przeżywają ofiary gwałtu czy żołnierze frontowi.
Jak twierdzą amerykańscy specjaliści, istnieje skuteczny sposób na rozwiązanie problemu. Pomóc miałoby uczenie młodzieży w liceach, jak radzić sobie z konfliktami w związku.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu