Komisja Europejska zaproponowała w środę reformę unijnej polityki azylowej. Zakłada ona wprowadzenie stałego systemu dystrybucji uchodźców, który byłby uruchamiany automatycznie w sytuacji kryzysowej.
Celem reformy jest bardziej sprawiedliwe i solidarne rozłożenie między państwa UE ciężarów związanych z napływem migrantów. Proponowany przez Komisję system ma na celu przede wszystkim odciążenie państw "frontowych", takich jak Grecja czy Włochy.
Bardziej solidarnie
Zgodnie z obecnie obowiązującym rozporządzeniem dublińskim odpowiedzialność za rozpatrzenie wniosku o azyl i opiekę nad uchodźcą spoczywa na tym państwie, w którym uchodźca przekroczy granicę UE. To sprawia, że najbardziej obciążone są kraje przy zewnętrznych granicach unijnych.
W nowym systemie jest m.in. "mechanizm sprawiedliwości", zgodnie z którym każdemu z 28 członków UE przypisany będzie pewien odsetek całej kwoty szukających azylu w Unii. Kwota przypadająca na jedno państwo będzie ustalana na podstawie wielkości populacji tego kraju i jego bogactwa.
Propozycja KE przewiduje, że zasady dublińskie nadal będą obowiązywać, ale zostaną one uzupełnione o mechanizm korekcyjny. Jeśli do jakiegoś kraju napłynie nieproporcjonalnie duża liczba uchodźców, o połowę większa niż ustalony z góry próg, to automatycznie nowi uchodźcy będą rozsyłani do innych państw unijnych według nowego systemu relokacji.
Nie chcesz? Płać
Komisja zostawia jednak furtkę dla krajów niechętnych przyjmowaniu uchodźców. Będą one mogły odstąpić od udziału w relokacji na rok, ale w zamian muszą zapłacić 250 tys. euro za każdego uchodźcę, którego nie przyjmą. Pieniądze trafią do kraju, który przejmie odpowiedzialność za danego migranta.
System jest uruchamiany w sytuacjach kryzysowych, działa tak długo, aż liczba wniosków nie spadnie poniżej poziomu 150 proc. dla danego państwa
Już w trakcie wstępnych dyskusji o wariantach reformy polityki azylowej polski rząd wypowiadał się przeciwko rozwiązaniom, które zakładają obowiązkową dystrybucję uchodźców między państwa unijne. Reforma polityki azylowej UE wymaga decyzji państw członkowskich, podejmowanej większością kwalifikowaną, a także Parlamentu Europejskiego.
Autor: //gak / Źródło: TVN24, Reuters, PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA / TVN24 | Simela Pantzartzi