Nie chcemy zimnej wojny, bo nie leży ona w interesie żadnej ze stron - powiedział w wywiadzie udzielonym telewizji CNN szef polskiego MSZ Radosław Sikorski, pytany o stosunki naszego kraju z Rosją. Podkreślił, że Polska chce dobrych relacji z Rosją, choć są rzeczy, które budzą niepokój.
- Nie jest w niczyim interesie zaczynać nową erę konfrontacji. Osobiście uważam, że Rosja powinna być członkiem szeroko rozumianego Zachodu. Mamy wiele wspólnych problemów na osi północ-południe: masowa migracja, epidemie, klimat, terroryzm itd. Tak więc odnowienie napięcia na osi wschód-zachód byłoby anachronizmem - powiedział szef polskiej dyplomacji. - Ale czasami kraje robią coś, co nie jest dla nich dobre - dodał.
Nie powinniśmy się obawiać nazywać rzeczy po imieniu. Kiedy na przykład niektóre kraje znacznie zwiększają swój budżet wojskowy, nie powinniśmy się bać powiedzieć, że budzi to nasz niepokój. Rosja bardzo szybko zwiększa swój budżet wojskowy. Radosław Sikorski
Zbrojenia Rosji budzą niepokój
Minister spraw zagranicznych podkreślił, że Polska chce dobrych relacji z Rosją, jednak uznał niektóre jej posunięcia za niepokojące. - Nie powinniśmy się obawiać nazywać rzeczy po imieniu. Kiedy na przykład niektóre kraje znacznie zwiększają swój budżet wojskowy, nie powinniśmy się bać powiedzieć, że budzi to nasz niepokój. Rosja bardzo szybko zwiększa swój budżet wojskowy - powiedział Sikorski w popularnym niedzielnym programie CNN.
Chcemy dobrych stosunków z Rosją bardziej niż ktokolwiek inny, gdyż drożej zapłacilibyśmy za pogorszenie tych stosunków. Ale mając nadzieję na najlepsze, trzeba się także przygotowywać na okoliczności, w których nasze nadzieje mogą się nie spełnić. Radosław Sikorski
- Jest naturalne, że jesteśmy bardziej wrażliwi na te problemy, ponieważ jesteśmy krajem granicznym NATO i słabszym, niż niektóre wielkie państwa w Europie. Mamy także ważne gospodarcze więzi z Rosją - wymianę handlową wartości 14 miliardów euro. Nie chcemy narażać tego na szwank. Chcemy dobrych stosunków z Rosją bardziej niż ktokolwiek inny, gdyż drożej zapłacilibyśmy za pogorszenie tych stosunków - ocenił szef MSZ.
Zaznaczył jednak, że nawet "mając nadzieję na najlepsze, trzeba się także przygotowywać na okoliczności, w których nasze nadzieje mogą się nie spełnić".
Czas zmierzania do naszych reguł się skończył
Pytany o wewnętrzną sytuację u naszego wschodniego sąsiada, zwrócił uwagę na nacjonalizm, który jest niebezpieczny, bo wzmacnia poczucie zewnętrznego zagrożenia. Zdaniem Radosława Sikorskiego, Rosja oddala się od Zachodniego modelu społeczeństwa.
- Czas, kiedy mogliśmy powiedzieć, że Rosja zmierza w kierunku naszego modelu społeczeństwa, naszych reguł, niestety się skończył. Mamy teraz model wewnętrznej integracji społeczeństwa przez odniesienie do zewnętrznych zagrożeń. Nie jest to dobre, nie jest to coś, co budzi zaufanie sąsiadów Rosji - podsumował.
Źródło: PAP