Projekt rezolucji o utworzeniu międzynarodowego trybunału do ścigania winnych katastrofy boeinga na wschodniej Ukrainie złożyła Malezja wraz z Australią, Holandią i Ukrainą.
Wniosek poparło 11 członków RB ONZ, 3 się wstrzymało (Chiny, Angola i Wenezuela). Przeciwna była tylko Rosja.
Wniosek "pozbawiony jakiejkolwiek podstawy"
Stały przedstawiciel Rosji przy ONZ Witalij Czurkin, wyjaśniając przyczyny weta, tłumaczył, że projekt rezolucji ONZ jest "pozbawiony jakiejkolwiek podstawy prawnej i precedensowej".Wyraził opinię, że decyzja Rosji zawetowania rezolucji "nie ma nic wspólnego z promowaniem bezkarności".Czurkin podkreślił, że wypadek nie może być określany jako zagrożenie dla pokoju międzynarodowego i bezpieczeństwa. Przypomniał, że zniszczenie w 2001 roku rosyjskiego samolotu przez ukraińskie siły powietrzne nie doprowadziło do utworzenia trybunału.Dyplomata zadeklarował, że Rosja jest gotowa współpracować w śledztwie ustalającym przyczyny katastrofy malezyjskiego samolotu.
Głosy oburzenia
Malezyjski minister transportu Liow Tiong Lai powiedział po głosowaniu, że jest ono "niebezpiecznym przesłaniem bezkarności dla sprawcy tej ohydnej zbrodni".Ambasador USA w ONZ Samantha Power zapewniła, że "weto nie będzie stać na drodze ścigania i ukarania tej okrutnej zbrodni."- Wysiłki, by odmówić sprawiedliwości, jedynie intensyfikują ból rodzin ofiar, które tyle przeszły - więcej niż ktokolwiek z nas może pojąć - powiedziała. - To jest efekt dzisiejszego weta Rosji - podkreśliła.
Rada Bezpieczeństwa ONZ liczy 15 członków, w tym pięciu członków stałych z prawem weta (Rosja, ChRL, USA, Francja, Wielka Brytania).
Katastrofa na Ukrainie
Wciąż nie zakończyło się śledztwo ws. katastrofy i nie ustalono oficjalnie, kto zestrzelił boeinga malezyjskich linii lotniczych 17 lipca 2014 roku. W katastrofie zginęło 298 osób. Samolot leciał nad terenami kontrolowanymi przez prorosyjskich rebeliantów. Wszystko wskazuje na to, że właśnie oni zestrzelili maszynę.
Katastrofa malezyjskiego samolotu na Ukrainie
Autor: kło//gak / Źródło: Reuters, un.org, PAP