Po kilku miesiącach politycznych targów nepalski parlament postanowił znieść monarchię i proklamować republikę. Ostateczna decyzja należy jednak do Zgromadzenia Konstytucyjnego, które zostanie wybrane w kwietniu.
Wniosek przeszedł większością 270 głosów, przy trzech głosach sprzeciwu, w liczącym 330 miejsc parlamencie. Było to możliwe dzięki zawartemu w niedzielę porozumieniu wszystkich nepalskich partii. Politycy zgodzili się również na przeprowadzenie w przyszłym roku bezpośrednich wyborów do nowego parlamentu, który przy okazji ma zostać powiększony do 601 deputowanych.
Porozumienie i zniesienie monarchii umożliwia rozwiązanie kryzysu politycznego, do jakiego doszło w Nepalu we wrześniu, gdy dawni maoistowscy rebelianci zrezygnowali z udziału w tymczasowym rządzie. Protestowali w ten sposób właśnie przeciwko brakowi porozumienia w kwestii monarchii.
Jeszcze wcześniej, w listopadzie 2006 roku, rząd i maoiści podpisali historyczne porozumienie pokojowe, które formalnie skończyło 10-letnią wojnę domową. Spowodowała ona śmierć ponad 13 tys. ludzi. Teraz tysiące byłych rebeliantów, którzy oddali broń, przebywa w obozach monitorowanych przez ONZ.
Źródło: PAP, tvn24.pl