Naukowcy: Wieloryby cierpią tak, jak my

 
Polowanie na wieloryby po japońsku, oczywiście w celach naukowychgreenpeace.org

Wieloryby są inteligentne, samoświadome, cierpią tak jak my i tworzą podobne do nas związki społeczne - twierdzą morscy biolodzy z Ameryki i Europy. Czy te wnioski pokrzyżują plany Japonii, by znieść obowiązujące od 1986 roku moratorium na zabijanie tych wielkich morskich ssaków? Moratorium, które pod płaszczykiem badań naukowych i tak jest łamane.

Najbardziej złożone zachowanie

- Wiemy teraz z badań w terenie, że wiele spośród wielkich ssaków morskich wykazuje jedne z najbardziej złożonych zachowań w królestwie zwierząt - powiedziała Lori Marino, naurobiolog z Emory University w Atlancie (stan Georgia). Przed dekadą przeprowadziła ona eksperyment z delfinami butlonosymi (tzw. mirror test), który pokazał, że są one samoświadome.

Dla Georgesa Chapouthiera, neurobiologa z Centrum Emocji na Uniwersytecie Pirre'a i Marii Curie w Paryżu, samoświadomość oznacza, że delfiny i wieloryby, podobnie jak niektóre naczelne, odczuwają nie tylko ból, ale też cierpią psychicznie.

Mózg i kultura

Jeśli zaś chodzi o inteligencję, to walenie ustępują jedynie ludziom, jeśli chodzi o stosunek jego masy do masy całego ciała, a ich złożone zachowania można opisać jedynie terminem kultura - terminem zazwyczaj przypisywanym jedynie ludziom.

- Mamy coraz więcej dowodów, że przynajmniej w przypadku niektórych gatunków waleni, kultura jest wyszukana i ważna - twierdzi profesor Hal Whitehead z Dalhousie University w Halifaksie, w kanadyjskiej prowincji Nowa Szkocja.

To wszystko skłoniło już w lutym naukowców zebranych na zjeździe American Association for the Advancement of Science (AAAS), by dane świadczące o niezwykłej inteligencji wielorybów były argumentem decydującym o ich dalszej, całkowitej ochronie.

Co dalej z wielorybami?

W poniedziałek w Agadirze w Maroku rozpoczęła się pięciodniowa konferencja Międzynarodowej Komisji Wielorybniczej (IWC), na której Japonia, Norwegia i Islandia będą dążyły do zniesienia zakazu w zamian za mniejsze limity połowowe. Być może to tutaj rozstrzygnie się przyszłość tysięcy wielorybów. Według propozycji przedstawionej przez Japonię, każdego roku można by zabijać 400 płetwali karłowatych, a liczba ta miałaby być zmniejszona do 200 po 5 latach.

To mniej, niż każdego roku japońska flota wielorybnicza zabija pod pozorem badań naukowych, ale większość organizacji ekologicznych i tak się na nią nie zgadza.

Źródło: Daily Telegraph, BBC

Źródło zdjęcia głównego: greenpeace.org