Kanclerz Niemiec o umacnianiu NATO. Szefowa KE: musimy być dużo lepsi w produkcji obronnej

Źródło:
PAP

Musimy znacznie bardziej zadbać o własne bezpieczeństwo - powiedział kanclerz Niemiec Olaf Scholz, przemawiając na 60. Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium. Wszystkie kraje kontynentu powinny zdobyć się na porównywalny z Niemcami wysiłek w zakresie pomocy wojskowej dla Ukrainy – dodał. Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała, że Unia Europejska musi rozbudować bazę przemysłu obronnego. Za trzy tygodnie Komisja przedstawi strategię dotyczącą przemysłu obronnego - zapowiedziała. Jak ujawniła, strategia będzie składać się z czterech filarów.

Europa musi tak wzmocnić swoją zdolność do samoobrony, aby odstraszyć potencjalnych agresorów - niezależnie od tego, kto wygra wybory w USA i jak potoczy się wojna na Ukrainie - powiedział w sobotę kanclerz Niemiec Olaf Scholz podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.

- My, Europejczycy, musimy znacznie bardziej zadbać o własne bezpieczeństwo, zarówno teraz, jak i w przyszłości – oznajmił Scholz. - Musimy umacniać europejski filar NATO, aby pokazać, że jesteśmy w stanie obronić każdy cal terytorium Sojuszu - wyjaśnił.

Potwierdził też, że Niemcy jako największa gospodarka Europy zwiększają swoje wydatki na obronę do 2 proc. PKB. W nadchodzących latach będą nadal realizować ten cel NATO.

Scholz wciąż nie zdecydował jednak, czy Berlin przekaże Ukrainie rakiety manewrujące Taurus – na co Ukraina nalega od maja ubiegłego roku. - Niemcy robią wszystko, aby naprawdę silna Ukraina mogła bronić swojego kraju – powiedział kanclerz.

Przypomniał, że USA zapewniają Ukrainie na pomoc wojskową rzędu 20 mld dolarów rocznie. - Wszystkie kraje europejskie powinny zdobyć się na porównywalny wysiłek – podkreślił.

Scholz poinformował także, że Niemcy omawiają ze swoimi sojusznikami - Francją i Wielką Brytanią - rozwój precyzyjnej broni dalekiego zasięgu, aby sprawić, że Zachód będzie dysponował najnowocześniejszą bronią odstraszającą.

Poproszony o skomentowanie możliwej wygranej wyborów prezydenckich w USA przez Donalda Trumpa, Scholz powiedział jedynie, że "stosunki pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Europą pozostają od lat w najlepszej kondycji". Monachijska Konferencja Bezpieczeństwa (Munich Security Conference, MSC) odbywa się w tym roku po raz 60. To forum dyskusji na temat bieżących problemów bezpieczeństwa międzynarodowego w gronie szefów państw i rządów, ministrów spraw zagranicznych i obrony, parlamentarzystów oraz przedstawicieli mediów i nauki.

Szefowa KE: musimy być dużo lepsi w produkcji obronnej

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen podczas swojego wystąpienia w Monachium wskazała na potrzebę rozbudowy bazę przemysłu obronnego Unii Europejskiej. - Musimy być dużo lepsi w produkcji obronnej. Za trzy tygodnie Komisja przedstawi strategię dotyczącą przemysłu obronnego - zapowiedziała von der Leyen. Jak ujawniła, strategia będzie składać się z czterech filarów. - Przede wszystkim musimy wydawać więcej. Jeśli popatrzymy na liczby - 20-procentowy wzrost w porównaniu z rokiem ubiegłym - to się (już) dzieje. Ale to wciąż za mało - oceniła przewodnicząca Komisji. - Po drugie, musimy wydawać lepiej. Więcej wspólnych zakupów, zwiększanie skali, zwiększenie tempa - postulowała, zwracając jednocześnie uwagę, że wspólne zakupy są ważne dla interoperacyjności sił zbrojnych.

Trzecim elementem zapowiedzianej strategii jest wydawanie środków na obronność w UE. - Inwestujemy miliardy europejskich podatników. Chcemy zatem zwrotu inwestycji w postaci dobrych miejsc pracy w Europie. Nie mówię o europejskich firmach. Dobrym przykładem jest produkcja rakiet Patriot, którą mamy w Europie - wyjaśniła von der Leyen.

"Włączymy Ukrainę do naszych programów obronnych"

Czwartym filarem jest włączenie Ukrainy do unijnych programów dotyczących obronności. - Uczymy się dużo na podstawie tego, co się dzieje na polach bitwy na Ukrainie. Rosja próbuje zgnieść Ukrainę skalą, masą. Rzucają do walki, poświęcają tysiące młodych ludzi. Wykorzystują brudną broń szybko wyprodukowaną w Korei Północnej i w Iranie. Musimy ich przechytrzyć - zaznaczyła szefowa Komisji.

- Ukraina robi bardzo inteligentną rzecz - bierze nasze systemy uzbrojenia i ulepsza je za pomocą sztucznej inteligencji, żeby były bardziej precyzyjne, bardziej celne. Fascynujący jest też rozwój produkcji dronów - wyliczała szefowa KE. - Włączymy Ukrainę do naszych programów obronnych. Otworzymy w Kijowie biuro do spraw innowacji w dziedzinie obronności razem z Ukraińcami - zapowiedziała Ursula von der Leyen.

Dodała również, że gdyby pozostała przewodniczącą Komisji Europejskiej na następną kadencję, to powołałby urząd unijnego komisarza do spraw obrony.

Autorka/Autor:adso / prpb

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: