Prowadząca auto studentka zderzyła się z radiowozem, kiedy w czasie jazdy robiła sobie półnagie selfie - podała amerykańska policja.
Do incydentu doszło w Bryan w Teksasie w środę. Samochód 19-latki uderzył w radiowóz, bo ona sama była zajęta wysyłaniem zdjęć bez koszulki swojemu chłopakowi.
W wyniku zdarzenia wybuchła poduszka powietrzna.
Policja poinformowała, że w samochodzie studentki znaleziono otwartą butelkę wina.
Nikt nie został ranny.
Zatrzymana
Funkcjonariusz, w którego samochód uderzyła 19-latka, napisał w raporcie, że kobieta miała "niezapięty stanik" i próbowała pospiesznie założyć bluzkę. Powiedziała mu, że wracała na kampus.
"Zapytałem ją, dlaczego nie jest ubrana w czasie jazdy, a ona oświadczyła, że robiła sobie zdjęcie, bo chciała je wysłać chłopakowi w czasie postoju na czerwonym świetle" - napisał policjant w notatce służbowej.
19-latka została zatrzymana pod zarzutem jazdy w stanie nietrzeźwym. Została zwolniona w czwartek rani po wpłaceniu 2 tys. dolarów kaucji.
Don\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\'t Drink and Drive! Don\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\'t #snapchat photos to your boyfriend and drive! See story on FB pic.twitter.com/A1o8fYE1uI
— Bryan Police Dept. (@BryanPolice) 27 października 2016
Autor: pk\mtom / Źródło: BBC News
Źródło zdjęcia głównego: Bryan police Department