Zlokalizowano sygnał czarnych skrzynek Airbusa A310, który w ubiegły poniedziałek rozbił się w rejonie archipelagu Komorów - poinformował odpowiedzialny za śledztwo w sprawie katastrofy Komoryjczyk Ali Abdou Mohamed.
Informację o namierzeniu sygnału potwierdziło francuskie biuro Śledztw i Analiz.
Pierwsza informacja o zlokalizowaniu tzw. czarnej skrzynki Airbusa linii Yemenia Airways pojawiła się w środę. Wiadomość została jednak szybko zdementowana przez francuskie władze.
Airbus A310 jemeńskich linii lotniczych Yemenia Airways leciał z Sany, stolicy Jemenu do Moroni. Na pokładzie samolotu znajdowało się 153 osoby. Z katastrofy ocalała jedna osoba - kilkunastoletnia dziewczynka Bahia Bakari.
Nie wiadomo, co było przyczyną wypadku. W czasie gdy doszło do tragedii, w rejonie panowały kiepskie warunki pogodowe. Odnalezienie czarnych skrzynek może być kluczowe dla udzielenia odpowiedzi na pytanie, dlaczego samolot się rozbił.
Źródło: lefigaro.fr, yahoo.fr, Polskie Radio