Na Księżycu znaleziono wodę. Jej cząsteczki mogą się się nieprzerwanie tworzyć dzięki wiatrowi słonecznemu - sugerują wyniki badań, prowadzonych przez trzy oddzielne misje naukowców. - To jest bardzo ważne odkrycie - ocenił w "Poranku TVN 24" astronom Jerzy Rafalski.
Według naukowca, obecność wody jest konieczna, jeśli chcemy budować bazy poza Ziemią i mieć kontakt ze Srebrnym Globem. - Woda nie tylko służy do życia, woda to także paliwo rakietowe - H20: i wodór i tlen - tłumaczy Rafalski.
Astronom zaznacza jednak, że na Księżycu życia raczej nie ma - nie ma tam odpowiednich warunków. - Życie po prostu potrzebuje wysokiej temperatury, atmosfery. Życia szukajmy gdzieś w wodzie, ale poza Księżycem - np. na Marsie, księżycu Jowisza - wyjaśnił.
Kiedy comeback?
Zdaniem Rafalskiego, ludzie na Księżyc powinni w końcu wrócić. - To już czas. Tam trzeba zakładać bazy, obserwatoria astronomiczne, ale być może także statki kosmiczne. Na Księżycu wszystko mniej waży - mniej więcej sześciokrotnie. Więc o ile łatwiej byłoby zbudować duży statek kosmiczny i o ile łatwiej byłoby się wznieść - pytał w "Poranku" naukowiec. Astronom prognozuje jednak, że ludzie na Srebrny Glob ponownie dotrą najprawdopodobniej dopiero za kilkanaście lat.
Cenne cząsteczki
Choć wody na Księżycu jest stosunkowo niewiele, może być pomocna w kontekście ewentualnej bazy na powierzchni Srebrnego Globu.
- Kiedy mówimy o wodzie na Księżycu, nie mówimy o jeziorach, oceanach ani nawet bajorze. Woda na Księżycu oznacza cząsteczki wody i hydroksylu, które wchodzą w reakcję z cząsteczkami skał i pyłu, szczególnie w ostatnich milimetrach powierzchni Księżyca - powiedział Carle Pieters z Brown University.
Miejsce znalezienia cząsteczek wody to kolejne zaskoczenie, bo do tej pory śladów H2O szukano w głębokich kraterach i na biegunach, a nie na nasłonecznionych powierzchniach.
Trzy odrębne badania
Jessica Sinshine z University of Maryland i jej koledzy użyli sondy Deep Impact by za pomocą podczerwieni pokazać, że woda znajduje się na całej powierzchni Księżyca. W kolei Roger Clark z U.S. Geological Survey i jego koledzy korzystali ze spektrometru na statku kosmicznym Cassini.
W odkryciu brała też udział indyjska sonda Chandrayaan-1, wyposażona w urządzenie do poszukiwania wody poprzez badanie promieniowana elektromagnetycznego emitowanego przez wodór i minerały tlenowe. To właśnie ona dostarczyła najbardziej przekonujących dowodów.
W przyszłym miesiącu misja LCROSS postara się znaleźć wodę poprzez celowe rozbicie dużego pojazdu kosmicznego o powierzchnię Księżyca.
Źródło: Reuters, BBC
Źródło zdjęcia głównego: TVN24, fot. sxc.hu