Sąd na Florydzie w ciągu najbliższych dwóch tygodni planuje wydać postanowienie w sprawie pozwu złożonego przez rodziców Gabby Petito przeciwko rodzicom Briana Laundriego - podał CNN. Ich zdaniem, Christopher i Roberta Laundrie wiedzieli, że Brian zabił 22-latkę i "działali ze złą wolą lub wielką obojętnością", nie ujawniając miejsca, w którym znajdowało się ciało blogerki.
Gabby Petito i jej narzeczony Brian Laundrie w lipcu ubiegłego roku wyruszyli w podróż po USA, której przebieg młoda kobieta, aspirująca influencerka, relacjonowała w mediach społecznościowych. W trakcie podróży Petito była w stałym kontakcie z rodzicami i rodzeństwem. Z rodziną ostatni raz kontaktowała się 27 sierpnia.
Szczątki 22-latki znaleziono we wrześniu w hrabstwie Teton w stanie Wyoming, nieco ponad tydzień po tym, jak rodzina zgłosiła na policję jej zaginięcie. Jak orzekł koroner, przyczyną śmierci kobiety było uduszenie. Laundrie wrócił do domu 1 września. Mniej więcej dwa tygodnie później zniknął. Jego ciało znaleziono w październiku w rezerwacie przyrody Carlton na Florydzie. Lekarz sądowy orzekł, że mężczyzna zginął w wyniku samobójstwa. Przed śmiercią przyznał się w swym notatniku do zamordowania Gabby Petito.
Rodzice Gabby pozwali rodziców Briana
W marcu rodzice Gabby, Joseph Petito i Nichole Schmidt, złożyli pozew, w którym twierdzą, że Christopher i Roberta Laundrie wiedzieli, że ich syn zabił 22-latkę i "działali ze złą wolą lub wielką obojętnością", nie ujawniając miejsca, w którym znajdowały się jej szczątki.
W swoich pozwie rodzice Petito stwierdzili również, że rodzice Laundriego "wykazali się skrajnym i oburzającym zachowaniem" i zażądali "sprawiedliwego odszkodowania za poniesione szkody, wraz z kosztami i innymi formami zadośćuczynienia".
Rodzice Laundrie złożyli wniosek o oddalenie pozwu cywilnego.
"Domagamy się odszkodowania za ich postępowanie"
W czwartek portal CNN podał, że sąd na Florydzie w ciągu najbliższych dwóch tygodni planuje wydać orzeczenie w sprawie pozwu złożonego przez rodziców Gabby Petito przeciwko rodzicom Briana Laundriego. Takie oświadczenie sędziego sądu okręgowego Huntera Carrolla zostało wydane po wysłuchaniu argumentów adwokatów obu stron.
Adwokat rodziny Laundrie Matthew Luka argumentował, że "każdy ma prawo do swojej prywatnej przestrzeni" i jego klienci "nie muszą przychodzić i potwierdzać wszystkiego, co wiedzą na każdy temat". - To nie jest sposób funkcjonowania naszego społeczeństwa. Nie tak działa konstytucja - dodał.
W odpowiedzi adwokat rodziny Petito powiedział, że celem pozwu nie jest zmuszenie pozwanych do powiedzenia czegokolwiek. - Nie o to nam chodzi. Domagamy się odszkodowania za ich postępowanie - tłumaczył.
Podczas rozprawy rodzice Petito siedzieli obok swojego adwokata. Jak pisze CNN - matka młodej kobiety kilka razy płakała.
Źródło: CNN