Modlili się i stracili autokar

 
Jeden autokar zniknął, drugi został okradziony w pobliżu Watykanusxc.hu

Pech polskich pielgrzymów przebywających w Watykanie. Jednym ukradziono autokar ze wszystkimi rzeczami. Drugiej grupie splądrowano autobus.

- Stracili wszystko, co mieli, wszystko, czego nie wzięli ze sobą, a wiadomo, ze na zwiedzanie się wiele nie bierze - powiedział Radosław Bajon, pilot pielgrzymki której skradziono środek transportu.

Włoska policja jakoś nieszczególnie przejęła się faktem zniknięcia autokaru i dopiero po interwencji w konsulacie można było zgłosić kradzież.

Zdaniem polskiego konsula w Rzymie, Jerzego Adamczyka, w obu przypadkach zawinili kierowcy, którzy nie pilnowali autokarów i odeszli od nich. - Należy przestrzec przed takim postępowaniem - podkreślił konsul.

Pechowcami zajęły się władze konsularne.

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu