Senatorzy z Partii Demokratycznej napisali list do Baracka Obamy, prosząc go o wyrażenie zgody na odtajnienie informacji wywiadowczych. Nie oskarżyli w nim bezpośrednio Rosjan o manipulowanie przy wyborach czy Donalda Trumpa o współudział i złamanie prawa. Sugerują tylko, że wywiad ma wiedzę na ten temat.
"Odtajnić i ujawnić"
"Jesteśmy przekonani, że jest więcej informacji dotyczących rosyjskiego rządu i amerykańskich wyborów, które należy odtajnić i ujawnić opinii publicznej. Szczegóły przekazujemy przez kanały tajne" - napisali do Obamy senatorowie. Pod listem podpisali się jedynie demokraci. Republikańscy członkowie komisji nie zdecydowali się na to.
Jak pisze dziennikarz brytyjskiego "Guardiana", nikt z jego informatorów na Kapitolu nie ma pojęcia, o jakie dokładnie informacje może chodzić senatorom. Nie wyciekły żadne szczegóły. Do tej pory nie ma żadnych twardych dowodów na podejmowanie przez Rosjan prób wpłynięcia na przebieg amerykańskich wyborów prezydenckich.
Autor: mk / Źródło: Guardian