Minister obrony Ukrainy: państwa NATO zaczęły dostarczać nam broń


Państwa NATO zaczęły dostarczać broń na Ukrainę - oświadczył w niedzielę minister obrony Ukrainy Wałerij Hełetej, nie ujawniając, jakie państwa i jakie uzbrojenie ma na myśli. - Podczas rozmów za zamkniętymi drzwiami, bez obecności mediów, osiągnęliśmy porozumienia w kwestii (...) tej broni, której obecnie potrzebujemy - dodał minister.

Na konferencji prasowej w Kijowie Hełetej powiedział, że kwestie dostaw uzbrojenia omawiał na dwustronnych spotkaniach z ministrami obrony państw NATO podczas niedawnego szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego w Walii.

- Podczas rozmów za zamkniętymi drzwiami, bez obecności mediów, osiągnęliśmy porozumienia w kwestii (...) tej broni, której obecnie potrzebujemy - powiedział minister.

- Żeby powstrzymać (prezydenta Rosji Władimira) Putina, potrzebna nam broń. I oni mnie wysłuchali, na dzień dzisiejszy etap przekazywania broni jest realizowany - cytuje jego wypowiedź agencja Interfax-Ukraina.

Hełetej nie ujawnił, z jakiego kraju bądź krajów miałaby pochodzić dostarczana broń i o jaki rodzajach uzbrojenia chodzi. - Nie mogę ujawnić, z jakim konkretnie krajem osiągnęliśmy porozumienie. Ale fakt jest taki, że broń już jest w drodze do nas. To absolutna prawda, mogę to oficjalnie powiedzieć - dodał Hełetej.

Poza tym minister obrony Ukrainy poinformował, że obecnie na ukraińskim terytorium znajduje się ok. 3,5 tys. rosyjskich żołnierzy, a 25 tysięcy po rosyjskiej stronie granicy.

"NATO nie może dostarczyć Ukrainie broni"

Na szczycie NATO, który odbył się 4-5 września w walijskim Newport, sekretarz generalny Sojuszu Anders Fogh Rasmussen powiedział, że NATO jako sojusz nie może dostarczyć Ukrainie sprzętu wojskowego, ale mogą to uczynić poszczególne kraje członkowskie.

Na szczycie w Newport postanowiono, że kraje członkowskie utworzą specjalny fundusz, na który przekażą około 15 mln euro na wsparcie dla Ukrainy. Kijów otrzyma też wsparcie finansowe od poszczególnych państw Sojuszu w ramach dwustronnych porozumień. Wsparcie ma się skoncentrować na takich dziedzinach jak: bezpieczeństwo cybernetyczne, logistyka, struktury dowodzenia, kontrola i komunikacja, a także rehabilitacja weteranów.

Poroszenko: mamy porozumienie z krajami NATO ws. dostaw broni

Bliski współpracownik prezydenta Ukrainy Jurij Łucenko bezpośrednio po szczycie oświadczył, że zapadły na nim ustalenia dotyczące przysłania na Ukrainę doradców wojskowych oraz dostaw nowoczesnej broni z USA, Francji, Włoch, Polski i Norwegii. Ministerstwa obrony USA, Włoch, Norwegii i Polski zaprzeczyły tym informacjom.

- Nie potwierdzam tych doniesień. Nie ma jakichkolwiek ustaleń ze szczytu NATO co do dostawy nowoczesnej broni z Polski na Ukrainę - komentował wówczas słowa Łucenki rzecznik polskiego ministerstwa obrony płk Jacek Sońta. W podobnym tonie sprawę komentował szef MON Tomasz Siemoniak. Minister napisał na Twitterze, że nie było takich ustaleń, a NATO wyraziło jedynie "poparcie dla Ukrainy i wolę współpracy".

To, że Ukraina porozumiała się z kilkoma krajami NATO ws. bezpośrednich dostaw broni powtórzył też przed kilkoma dniami prezydent Ukrainy Petro Poroszenko. Takie słowa padły podczas jego spotkania z wojskowymi w Mariupolu. Tę informację także zdementowało polskie Ministerstwo Obrony Narodowej.

[object Object]
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżutvn24
wideo 2/23

Autor: kło//rzw / Źródło: PAP

Raporty: