Piotr Kraśko, przebywający obecnie w Stanach Zjednoczonych, rozmawiał z Miką Brzezinski, amerykańską dziennikarką i prowadzącą programy informacyjne, gospodynią programu "Morning Joe" w telewizji MSNBC, prywatnie siostrą Marka Brzezinskiego, ambasadora USA w Polsce. Rozmowa dotyczyła wojny w Ukrainie, postawy ukraińskiego społeczeństwa, ale także i Polaków, którzy są zaangażowani w pomoc swoim wschodnim sąsiadom.
Brzezinski: Amerykanie otrzymują lekcję o naszych własnych wartościach od Ukraińców
- Wydaje mi się, że Amerykanie otrzymują lekcję o naszych własnych wartościach od Ukraińców. Ameryka przeszła przez bardzo ciekawy okres płytkości i takich drobnych pokazowych przepychanek. Myślę, że Amerykanie widzą to, co się dzieje w Ukrainie i absolutnie są stawiani do pionu z punktu widzenia tego, czym jest wolność - mówiła Mika Brzezinski.
Brzezinski: to, co zrobiła Polska, to jest absolutny cud
Jak mówiła dalej, "to, co zrobiła Polska, to jest absolutny cud". - Nie wiem, czy coś takiego mogłoby się zdarzyć, nawet w Ameryce. Trzy miliony przeszło przez (polską - red.) granicę - dodała.
- Widzimy, jak prezydent Polski pięknie mówi, że trzeba otworzyć drzwi dla ludzi, (...), ale widzi się też samych Polaków, którzy reagują na to. To, co dzieje się w Polsce, to absolutny cud - kontynuowała.
Jak mówiła dalej Mika Brzezinski, dzieje się to "dzięki wspólnemu doświadczeniu, wspaniałej historii, w której jest ogromna pasja i namiętność walki o to, co jest słuszne". - I to jest cudowne. Wszyscy powinni to wspierać, musi to wspierać administracja USA, ponieważ to, co jest losem Ukraińców, jest de facto walką o duszę wszystkich krajów demokratycznych - stwierdziła.
Autorka/Autor: mjz/ tam
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 BIS