Media: Polacy bronią "krzyża Kaczyńskiego"

 
Zagraniczne media piszą o "walce o krzyż"Press Display

"Polskie spięcie", "Polska podzielona", "skończył się czas harmonii" - zagraniczne media w podobnym tonie piszą o konflikcie wokół krzyża spod Pałacu Prezydenckiego. Doniesienia są bogato opatrzone zdjęciami, pokazującymi głównie płaczących ludzi, ściskających różańce oraz starcia protestujących z siłami porządkowymi. "Krzyż stał się bronią polityczną" - piszą zgodnie komentatorzy z całego świata.

Niemiecki Deutsche Welle już w tytule używa określenia "krzyż Kaczyńskiego". Dalej czytamy, że solidarne po śmierci prezydenta społeczeństwo polskie, teraz podzieliła kwestia krzyża.

W amerykańskim "The Wall Street Journal" widzimy modlącego się i płaczącego mężczyznę. W tle - policyjne barierki. Gazeta jako swoje zdjęcie dnia zamieściła fotografię na której, zgodnie z podpisem, widnieją "zwolennicy zmarłego prezydenta Kaczyńskiego".

"Polskie spięcie"

Brytyjska stacja BBC na swojej stronie internetowej pisze o "polskim spięciu" w sprawie krzyża upamiętniającego zmarłego prezydenta. Obszernie przedstawia historię konfliktu, wspomina gromadzenie się ludzi przed pałacem i podkreśla, że decyzja o przeniesieniu krzyża rozsierdziła "zwolenników silnie katolickiego i prawicowego Kaczyńskiego".

Na zdjęciu - napierający tłum i policjanci trzymający barierki.

Krzyże i łzy

Amerykańska ABC News z kolei skupia się na religijnym wymiarze konfliktu, ilustrując informacje zdjęciem mężczyzny trzymającego krzyż.

Łagodniej o "manifestacji przecie przeniesieniu krzyża" pisze francuski "Le Parisien". W reportażu przytacza wypowiedzi "obrońców krzyża" - zwłaszcza tych w młodym wieku - określających krzyż mianem "symbolu naszego narodu" i "podstawą polskości".

"Broń polityczna"

Szeroko wtorkowe wydarzenia komentują polscy sąsiedzi z Europy Środkowej. Czeskie "Levicowe Pravo" już w tytule podkreśla, że "śmierć Lecha Kaczyńskiego jest powodem walki o krzyż". Dalej czytamy, że przestrzeń wokół krzyża stała się "polem walki z rządem Donalda Tuska i prezydentem-elektem Bronisławem Komorowskim". Inne gazety piszą w podobnym tonie o "krzyżu Kaczyńskiego" jako "broni politycznej".

Najmniejsze emocje polska "awantura o krzyż" wzbudziła w Niemczech. Na swojej stronie internetowej nie wspomniał o niej największy i najbardziej wpływowy tygodnik "Der Spiegel". W prasie codziennej można znaleźć jedynie niewielkie wzmianki.

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Press Display