Na Malcie znaleziono ciało 29-letniej Polki. Chociaż przyczyna jej śmierci nie została jeszcze ostatecznie ustalona, policja wszczęła śledztwo w sprawie morderstwa. Zatrzymano 20-letniego mężczyznę. Zdaniem policji kobieta prawdopodobnie go nie znała.
W niedzielę rano w Ogrodzie Niepodległości przy promenadzie w nadmorskiej miejscowości Sliema na Malcie znaleziono ciało kobiety. Jak ustalono, była to 29-letnia Polka. Zwłoki zauważył przechodzień. Na miejsce wysłano śledczych, ekspertów kryminalistyki i funkcjonariuszy z policyjnej jednostki zajmującej się zbrodniami.
Kobieta leżała twarzą do góry, za barierkami promenady. Policyjny rzecznik przekazał, że nie może potwierdzić medialnych doniesień o gwałcie. Przyczyna śmierci nie została jeszcze oficjalnie ustalona, ale - jak powiedział - ustalenia wskazują, że została zamordowana. Trwa ustalanie szczegółów zdarzenia.
Policja wszczęła śledztwo, zatrzymano mężczyznę
Policja wszczęła śledztwo w sprawie morderstwa, które prowadzone jest pod nadzorem sędziego. Rzecznik policji przekazał, że jako podejrzewanego zatrzymano 20-letniego mężczyznę z maltańskiej miejscowości Żejtun. Został on aresztowany w Sliemie. Miał posiadać przedmioty łączące go z przestępstwem.
Policja, cytowana przez miejscową prasę, podała w poniedziałek, że mężczyzna i kobieta prawdopodobnie nie znali się i została przez niego wybrana przypadkowo. Mężczyzna po zatrzymaniu został umieszczony w szpitalu psychiatrycznym. Według mediów przed dwoma laty starał się o licencję ochroniarza.
Kobieta publikowała w mediach społecznościowych entuzjastyczne teksty na temat Malty, gdzie mieszkała od dłuższego czasu.
Źródło: Times of Malta
Źródło zdjęcia głównego: facebook.com/themaltapoliceforce