Łukaszenka nie przyjedzie na szczyt

 
łukaszenka nie bedzie na szczycie w MoskwieArchiwum TVN24

Prezydenci Białorusi i Mołdawii - Alaksandr Łukaszenka i Vladimir Voronin nie pojawią się najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu w Pradze, na szczycie Unii Europejskiej. Informację taką przekazał w czwartek anonimowy unijny dyplomata.

Na szczycie 7 maja, kraje Unii Europejskiej w ramach Partnerstwa Wschodniego mają zaproponować kilku byłym republikom radzieckim pomoc i porozumienia handlowe.

Anonimowy europejski dyplomata poinformował, że ani Łukaszenka, ani Voronin nie zarejestrowali się na praski szczyt. - Termin na to już minął. Nic nie wskazuje, by któryś z nich miał się pojawić - podkreślił.

Nie tylko dyplomata ale również źródła w przewodnictwie UE twierdzą, że białoruski i mołdawski prezydenci niemal na pewno nie pojawią się w Pradze.

Unijne partnerstwo

Unia Europejska chce zwiększyć stabilność swoich wschodnich sąsiadów przez zwiększenie relacji handlowych, pomocy oraz konsultacje dotyczące spraw politycznych i bezpieczeństwa. Programem mają być objęte Armenia, Azerbejdżan, Białoruś, Gruzja, Mołdawia i Ukraina.

Na Partnerstwo Wschodnie przewidziano w budżecie UE 1,4 miliarda euro. Pieniądze te mają zostać wydane w ciągu czterech lat.

Agencja Reutera komentuje, że nieobecność dwóch przywódców jest dobrą wiadomością dla UE. Według wspomnianego dyplomaty Niemcy i Holandia zapowiedziały, że ich przywódcy pozostaną w domu, aby uniknąć spotkania z Łukaszenką.

CZYTAJ WIĘCEJ O KONTROWERSJACH WOKÓŁ WIZYTY ŁUKASZENKI W PRADZE

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN24